UMi Hammer to stylowa propozycja smartfonu klasy średniej, do produkcji obudowy którego wykorzystano metal oraz szkło o podwyższonej odporności. Telefon zadebiutował właśnie w sprzedaży na rodzimym rynku producenta gdzie oferowany jest za 139.99 dolarów, co po przeliczeniu daje nam około 521 złotych.
UMi Hammer wyposażony został w wyświetlacz o przekątnej pięciu cali, na którym system od Google prezentowany jest w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli). Matryca wykonana została w technologii IPS. Moc obliczeniową oraz sprawną pracę systemu Google Android w wersji 4.4 KitKat zapewnić ma MediaTek MT6732, który składa się z czterech 64-bitowych rdzeni opartych o architekturę ARM Cortex-A53, a te cechują się częstotliwością taktowania na poziomie 1.5 GHz. Za grafikę odpowiedzialny jest Mali-T760 oraz 2-gigabajtowa pamięć operacyjna RAM. Na dane oraz aplikacje producent zarezerwował 16 GB wewnętrznej pamięci oraz czytnik microSD obsługujący karty o pojemności do 64 GB.
Na tylnym panelu UMi Hammer ulokowany został 13-megapikselowy przetwornik z diodą doświetlającą LED. Połączeniom wideo oraz Selfie dedykowana została kamera o matrycy 3.2 megapikseli.
Energię w UMi Hammer dostarcza akumulator o pojemności 2250 mAh. Za komunikację w najnowszym smartfonie UMI odpowiedzialny jest modem LTE (cat.4) zapewniający transmisję danych z prędkością do 150 Mbps w przypadku pobrania i do 50 Mpbs przy wysyłaniu, moduł sieci bezprzewodowej pracujący w standardzie N, a także Bluetooth 4.0.
źródło: gizchina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
OnePlus 11 to znakomity smartfon, dlatego sam go wybrałem. Teraz i Ty możesz go kupić,…
Tani flagowiec vivo X100s przed premierą wyjawił wydajność. Wygląda na to, że będzie to jeden…
Zdjęcia Google pozwolą nam niedługo lepiej zadbać o miejsce na dysku. Gigant umożliwi nam szybsze…
Zapraszam do przeglądu najważniejszych informacji ze świata smartfonów i nie tylko w serii "Zima o…
Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…
Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…