Kategorie: Orange Play Plus Poradniki T-Mobile

A może tak kupić prąd u operatora?

Jak najbardziej! T-mobile, Orange oraz Plus dumnie wkroczyły na rynek energetyki i poszerzyły wachlarz dotychczas oferowanych usług o dostawę energii elektrycznej, skierowaną zarówno do osób prywatnych, jak i firm. Jest to z pewnością krok naprzód w zakresie dotychczas prezentowanych ofert.

fot. TTstudio, Fotolia.com

Skąd taki pomysł?

W dzisiejszych czasach operatorzy komórkowi muszą być elastyczni, podążać za oczekiwaniami i zmieniającymi się prawami rynku. Zasada jest prosta – każdy klient, który będzie związany z operatorem powoduje z jednej strony wzrost wpływów dla konkretnego operatora, a co za tym idzie zmniejszenie udziałów w rynku (w tym wpływów) dla pozostałych.

Posłużę się banalnym przykładem – jeżeli prowadzę sprzedaż precli, warto by się zastanowić, czy nie rozszerzyć jej o sprzedaż chleba, prawda? Co prawda koszty mogą w początkowym okresie spowodować, że uzyskany w rzeczywistości przeze mnie dochód będzie mniejszy, ale tym samym poszerzam swoją ofertę o nowe usługi i docelowo mam szansę zwielokrotnienia swoich wpływów i pozyskania nieaktywnej (do tej pory) części społeczeństwa. Pamiętajmy przy tym, że z roku na rok ceny świadczenia usług telekomunikacyjnych są coraz niższe, a więc gro wpływów zostało uszczuplonych, wobec czego firmy szukają dodatkowych źródeł przychodu. Ot, cała filozofia.

Przechodząc do meritum należy zaznaczyć, iż pomimo świadczenia usług związanych z dostawą energii elektrycznej na dzień dzisiejszy należałoby podzielić operatorów (wspomnianych wyżej) na dwa obozy – w pierwszej grupie znalazłyby się Orange i Plus, a w drugiej T-mobile. Dlaczego tak? Zarówno Orange i Plus koniec końców zapewniają energię elektryczną w domu/firmie, natomiast oferta T-mobile, moim zdaniem, jest jedynie pierwszym krokiem z wielu podjętym w tym celu.

Przejdźmy jednak do konkretów…

W pierwszej kolejności należałoby rozróżnić dwa pojęcia – sprzedawca oraz dystrybutor. Dystrybutor to jednostka odpowiedzialna za infrastrukturę przesyłową (na danym terenie), w skład której wchodzą m.in. linie przesyłowe, stacje transformatorowe czy też urządzenia pomiarowe. Sprzedawca z kolei (nazywany również dostawcą) to pośrednik, który korzysta z infrastruktury dystrybutora i jest odpowiedzialny za dostawę energii bezpośrednio do końcowego odbiorcy.

Reasumując – my, jako odbiorcy możemy zmienić sprzedawcę – dostawcę energii (przykładowo na Orange bądź też Plusa) natomiast nie mamy możliwości zmiany dystrybutora (jest on nam przypisany ze względu na nasze położenie).

Zasięg operatorów energii w Polsce,fot. Hiuppo, wikipedia.org, CC

Orange

Przyglądając się ofercie Orange (odsprzedaż do odbiorców końcowych odbywa się za pośrednictwem spółki Polenergia Obrót S.A.) należy zwrócić uwagę, iż „pomarańczowy operator” na wstępie każe sobie płacić już na starcie za opłatę aktywacyjną – 19,9 zł – a następnie opłatę miesięczną wynoszącą 4,9 zł. Co do cen za 1 kWh energii przedstawia się to następująco: 0,3397 zł w taryfie całodobowej (G11) dla klientów w Warszawie (jest to teren, na którym system dystrybucji prądu należy do RWE). W przypadku natomiast podziału na dzień – noc (taryfa G12) będzie to odpowiednio: 0,3641 zł i 0,2780 zł.

W pozostałych częściach kraju (podległych: PGE Dystrybucja S.A., Tauron Dystrybucja S.A., Energa-Operator S.A. i Enea Operator Sp. z o.o.) 1 kWh kosztuje 0,3197 zł (w przypadku taryfy G11).

Jako dodatkową zachętę Orange wprowadził jednorazową gratyfikację w postaci pakietu powitalnego w wysokości od 50 zł do 200 zł w zależności od średniego rocznego zużycia energii oraz możliwość skorzystania z programu Rabat Orange lub Rabat Open działających na zasadzie stałego upustu naliczanego co miesiąc.

fot. chones, Fotolia.com

Na marginesie należy również zaznaczyć, iż oferta dostawy energii kierowana jest zarówno do klientów Orange jak i do osób, które nie wykupiły żadnych usług u operatora.

Plus

Odnosząc się natomiast do oferty Plusa (działającego przy współpracy z Zespołem Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin S.A., kontrolowanym przez Zygmunta Solorza-Żaka) należy wskazać, iż charakteryzuje się ona brakiem opłaty handlowej przy czym stawka miesięczna za kWh wynosi odpowiednio: 0,3063 zł za 1 kWh (w przypadku Klientów Plusa, Cyfrowego Polsatu i PlusBanku, a pozostali 0,3186 zł. Obie podane tu ceny dotyczą taryfy G11 – całodobowej.

W przypadku podziału na dzień – noc (taryfa G12) będzie to: 0,3616 zł oraz 0,2435 zł (dotychczasowi klienci) i odpowiednio 0,3764 zł oraz 0,2534 zł dla nowego nabywcy. Dodatkowo klienci mogą wybrać spośród dwóch modeli sprzedaży prądu: energia na abonament lub energia bez prognoz. W obu tych rozwiązaniach oferta cenowa Plusa jest taka sama, a oferty różnią się sposobem miesięcznych rozliczeń.

Energia na abonament to propozycja dla osób, które cenią sobie miesięczne rachunki za energię opłacane w formie stałego abonamentu za wybrany pakiet. Co 6 lub 12 miesięcy, na podstawie odczytu licznika, następuje rozliczenie ze zgromadzonych jednostek prądu.

W przypadku Energii bez prognoz klient płaci tylko na podstawie cyklicznych odczytów licznika, co ma miejsce co jeden lub dwa miesiące. Po odczycie wystawiana jest faktura za rzeczywiste zużycie prądu.

T-mobile

Jeżeli natomiast chodzi o T-mobile sprawa wygląda trochę inaczej. Jest poza sporem, że T-mobile przymierzył się do wprowadzenia usług związanych z dostawą energii elektrycznej – wszedł bowiem w sojusz z jednym z największych producentów i dystrybutorów prądu, Tauron Energia Polska.

Jaka wynikła z tego korzyść dla potencjalnego klienta? Już tłumaczę. W przypadku zakupu przez klienta dowolnego produkt z oferty Taurona, otrzymał on kupon upoważniający do 20% zniżki na abonament miesięczny w taryfach JUMP! S lub JUMP! M oraz startery w postaci karty SIM z 1GB transferu danych. Problem polega jednak na tym, iż oferta ta (zgodnie z informacjami zawartymi m.in. na stronie spółki) kupon zniżkowy można było zrealizować w dowolnym salonie T-mobile do 31 stycznia 2015 roku.

Co do dalszych działań w kwestii nawiązanej pomiędzy firmami współpracy nie udało mi się znaleźć żadnych innych, nowych informacji. Jestem jednak przekonany, że T-mobile nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.

A co na to wszystko Play?

Play póki co nie podzielił optymizmu pozostałej „trójki” i poprzestał na świadczeniu usług z zakresu telekomunikacji. Czas pokaże czy była to dobra decyzja.

Reasumując…

Według mnie, dla przeciętnej osoby nieprowadzącej „prądożernej” działalności różnice w cenie (w przypadku skorzystania z oferty któregoś z operatorów) są nieznaczne i de facto nie spowodują one oszczędności pieniędzy w naszym portfelu. Dodatkowo jestem zdania, że nie każdy powinien się rzucać w tryb machiny pod nazwą „spróbuję, może będzie dobrze”. Wbrew pozorom szczegółowe wyliczenie – skalkulowanie opłat nie jest takie proste i wymaga pewnej dozy cierpliwości w tzw. „wgryzieniu się” w zapisy umowne, opłaty handlowe czy też regulacje Urzędu Regulacji Energetyki, który to na obecną chwilą wciąż ustala sztywne mechanizmy na zasadzie monopolu energetycznego.

Konstantin Li, fot. fotolia.com

Kto wie zresztą, być może niedługo podczas jednorazowej wizyty w salonie Operatora poza dostępem do rozmów, SMS’ów , Internetu jak i dostawą energii udostępnimy sobie również np. usługę dostaw… gazu. ;-).

Mała rada na koniec – jeżeli szukasz oszczędności w gospodarstwie domowym w pierwszej kolejności rozważ wymianę zainstalowanego oświetlenia, sprzętów RTV/AGD poprzez zmianę obowiązującej taryfy (na korzystniejszą) nim rzucisz się w wir zmiany sprzedawcy prądu.

Jarosław Boroński

https://plus.google.com/u/0/111974265879804048646/posts -- [;

Najnowsze artykuły

  • Motorola
  • Newsy
  • Telefony

Ex-flagowiec Samsung 256 GB bliski ideału w kapitalnej cenie. Okazja roku?

Samsung Galaxy S23 może być uważany za ideał opłacalnego telefonu dla wielu ManiaKów. Ma bowiem…

28 kwietnia 2024
  • Google
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

YouTube ma nowy plan na wciskanie reklam. Będą dosłownie wszędzie

Masz dość reklam na YouTube? Szykuj się na ich podwójną porcję – teraz Google dołoży…

28 kwietnia 2024
  • Infinix
  • Newsy
  • Telefony

Nawet 24 GB RAM, AMOLED 144 Hz i niesamowita wydajność w cenie, która może zachwycić

Infinix GT 20 Pro to niedrogi telefon stworzony z myślą o graczach, który sprawdzi się…

28 kwietnia 2024
  • Co kupić?
  • Telefony
  • Wiadomość dnia

Kup jeden z tych smartfonów i ciesz się spokojem przez lata. Najlepsze w każdych cenach

Szukasz smartfona na lata? W takim razie dobrze trafiłeś. Przygotowałem zestawienie kilku telefonów, które oferują…

28 kwietnia 2024
  • Promocje

Kiedyś kosztował krocie, a dziś kupisz tego potężnego ex-flagowca w cenie średniaka!

Xiaomi 11T Pro to ex-flagowiec Xiaomi, który dostępny jest teraz w Polsce za mniej niż…

28 kwietnia 2024
  • Newsy
  • Sony
  • Telefony

Znamy cenę „być, albo nie być” w wydaniu Sony. Choć trudno w to uwierzyć, Xperia 1 VI będzie tańsza niż rok temu

Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…

27 kwietnia 2024