Według ostatnich pogłosek, najnowszy mobilny system operacyjny Microsoftu miałby się doczekać dużej aktualizacji w styczniu przyszłego roku. Jeden z twórców narzędzia ChevronWP7 ułatwiającego nieco życie użytkownikom tej platformy, Chris Walshie nazwał nadchodząca aktualizację „MASYWNĄ” oraz dodał parę słów komentarza:
Równie dobrze mogliby ją nazwać Windows Phone 8. Microsoft w przeciągu trzech miesięcy zrobił to, co programistom Apple zajęło trzy lata
Pogłoski dotyczące wydania aktualizacji na początku przyszłego roku nie wydają się być w żaden sposób podejrzane czy mało wiarygodne. Windows Phone 7 ma kilka rażących dolegliwości i Microsoft prędzej czy później (a lepiej prędzej) będzie musiał je zwalczyć, więc łatka wydana w najbliższym czasie chyba nikogo by specjalnie nie zdziwiła. Słowa Chrisa Walshie z pewnością muszą zawierać trochę racji, ale czy rzucenie hasła „Windows Phone 8” nie było lekką przesadą?
Źródło: intomobile
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…