Blackberry ostatnich miesięcy nie może zaliczyć do udanych. W ostatnim kwartale strata netto wyniosła 423 miliony dolarów i sprzedano tylko 3.4 miliona telefonów. Plany kanadyjskiej firmy są oczywiście ambitne – zamierzają wypuścić ciekawego flagowca, który pozwoli im odbić się od dna; zobaczymy, czy nie skończy się na obietnicach. Może Kanadyjczycy powinni poszukać w sieci pomysłów, ponieważ właśnie pojawił się bardzo ciekawy projekt ich urządzenia.
Nie wiem jak Wam, ale mi Blackberry zawsze kojarzyło się z nudnymi telefonami dla bardzo poważnych ludzi. Nie było w tej marce nic, co mnie do niej mogłoby przyciągnąć. Nowe smartfony BB, jak chociażby Z3 wyglądają już dużo lepiej, ale nadal nie jest to moim zdaniem nic specjalnego. Co innego ten projekt, który prezentuje się znakomicie i chętnie dałbym takiemu urządzeniu szansę. Oprócz wersji z dotykowym ekranem jest również wariant z klawiaturą QWERTY.
Oczywiście musimy pamiętać, że to tylko fanowski projekt, więc prawdopodobnie nigdy nie zobaczymy go na żywo. Warto jednak docenić, że sympatycy tej firmy mają pomysł jaką drogą mogłaby ona pójść. Nie jest to niestety tak widoczne w samej firmie, która działa chaotycznie, a ostatnie słabe wyniki tylko potwierdzają brak pomysłu. Co Wy o tym sądzicie? Kupilibyście takie BB?
Źródło: phonearena.com
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…