>
Kategorie: Testy

HTC Desire – test i recenzja maniaKa

System operacyjny i interfejs

Desire działa pod kontrolą systemu operacyjnego Android w wersji 2.1. Tak samo jest w przypadku HTC Legend, tak samo jest w przypadku Motoroli Milestone. Ciekawe, że wszystkie te telefony pojawiły się w naszym kraju w kwietniu są pierwszymi z tą wersją OSa. W nowej wersji systemu poprawiono wygląd niektórych elementów (lista aplikacji, galeria i edycja zdjęć, live wallpapers), dodano parę nowości (na przykład dodatkowe pulpity), ale przede wszystkim poprawiono prędkość działania. Zanim do tego wszystkiego przejdę, proponuję zwrócić uwagę na to, co dzieje się podczas pierwszego uruchomienia smartfona.

Całą procedurę dosyć szczegółowo opisywałem przy okazji testu HTC Legend (znajdziecie go w tym miejscu). Tutaj wspomnę tylko, że pierwsze uruchomienie związane jest z ogólnymi ustawieniami telefonu. Wybierzemy język, typ łączenia z siecią, zalogujemy się na pocztę, dowiemy w jaki sposób korzystać z wirtualnej klawiatury QWERTY. Część z tych rzeczy jest bardzo pomocna i wyklucza późniejsze przeszukiwanie ustawień w celu skonfigurowania najbardziej podstawowych elementów.

System operacyjny działa bez zastrzeżeń. Nie zawiesza się, nie ma z nim najmniejszych problemów. Wszystko dzieje się bardzo płynnie i szybko, aczkolwiek… No właśnie – w pewnych momentach zdarzają się lagi, a telefon gubi swoją płynność. Jest to szczególnie widoczne, kiedy mamy ustawioną którąś z „live wallpapers” (aktywnych tapet – w dalszej część testu wspomnę o nich w paru słowach). W jakich miejscach – przy przewijaniu elementów menu, a nawet przesuwaniu kolejnych pulpitów. Jest to trochę drażniące i powiem szczerze – niezrozumiałe. Telefon dysponuje świetnym procesorem (Qualcomm Snapdragon o taktowaniu zegara 1GHz), bardzo dobrym układem graficznym, 576MB pamięci RAM, a tutaj lagi. Liczę na to, że z którymś update’m ten problem zniknie. Kiedy jednak ustawimy którąś z tapet HTC (albo dowolne zdjęcie), problem znika. Zauważyłem również, że niektóre aplikacje włączają się szybciej niż w przypadku Legend.

Interfejs HTC Sense jest kolejnym, ogromnym plusem Desire. Dosyć szczegółowo omówiłem go przy okazji testu HTC Legend (znajdziecie go w tym miejscu). Tuta więc wspomnę tylko o najważniejszych jego cechach. Oba smartfony pod tym względem nie różnią się od siebie, więc nie ma potrzeby, abym się powtarzał.

O tym co możecie znaleźć na ekranie głównym nie muszę się rozpisywać. Wszystko doskonale widać na [poniższym zdjęciu.

Najważniejsze i najlepsze jest w Sense możliwość pełnej personalizacji. Przy tym jest doskonale intuicyjny, prosty, efektowny i przejrzysty. Na siedmiu pulpitach możemy  dowolnie rozmieszczać widżety, a także skróty do mnóstwa aplikacji. W razie potrzeby z pomocą przyjdę foldery, do których można wrzucać skróty do aplikacji. Dzięki temu nie robi się bałagan, a do wszystkiego jest łatwy i szybki dostęp.

Świetnie rozwiązano kwestię poruszania się po wszystkich siedmiu pulpitach. Do tego celu możemy użyć: trackpada (najmniej wygodna opcja), gestu przejechania palcem po ekranie w odpowiednim kierunku (wygodne na krótki dystans – 1,2 ekrany w każda stronę) oraz gestu uszczypnięcia ekranu, który włącza helicopter view. Trzecia opcja jest najbardziej efektowna i najszybsza. Prosty ruch dwoma palami sprawia,  ze na jeden ekran „wskakują” miniaturki wszystkich pulpitów, przez co jednym dotknięciem dostaniemy się do tego interesującego. Łatwiej i szybciej się nie da. Przy tym mamy naprawdę sporo frajdy.

Ładnym efektem są również wizualizacje pogodowe. Po odblokowaniu telefonu, za każdym razem (w zależności od stanu pogody za oknem) przywitają nas promienie słońca, chmury, błyskawice, krople deszczu bądź szron.

Na sam koniec tego rozdziału wspomnę o możliwościach jakie dostajemy po podłączeniu telefonu do komputera. Jedną z nich jest synchronizacja danych, druga to ustawienie smartfona jako wymiennego dysku, a trzecia – szczególnie interesująca, polega na udostępnieniu Internetu – z telefonu do komputera. Jest to świetna opcja, która w pewnych sytuacjach może okazać się nieoceniona.

kuba

Najnowsze artykuły

  • Operatorzy
  • T-Mobile

Zrezygnuj z najnowszego Galaxy. Jego poprzednik ze Snapem 8 Gen 3 jest teraz w świetnej promocji

Samsung Galaxy Z Flip6 to składany smartfon koreańskiego giganta. Nie jest to najnowszy model, ale…

21 listopada 2025
  • Honor
  • Newsy
  • Telefony

Na takie smartfony czekam w Polsce. To zabójca flagowców z 8500 mAh i Snapdragonem 8 Elite Gen 5

HONOR szykuje dużą premierę. Nowy HONOR GT 2 Pro może mocno zaskoczyć specyfikacją na czele…

21 listopada 2025
  • Promocje

Król RTS w rekordowo niskiej cenie. Epic Games właśnie wystawił go za 13,48 zł

Command & Conquer to niekwestionowany król RTS. Seria zadebiutowała w 1998 roku i od tego…

21 listopada 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025