Chociaż rynek smartfonów jest zdominowany przez wielkich producentów, to jednak małe firmy nie zamierzają odpuszczać. W sprzedaży ma się pojawić smartfon Micromax A71. Co ma w środku?
Temat smartfonów Micromax nie powinien być obcy dla stałych Czytelników, ponieważ już niejednokrotnie moi koledzy pisali o urządzeniach tego producenta, m.in. o Micromax Bolt A61. I teraz mam dla Was kolejny nowy model – Micromax A71. Czym on może się wyróżniać? Nie ma szału, ale też do najsłabszych produktów nie należy, choć będzie tanim smartfonem.
Micromax A71 ma być bezpośrednim następcą modelu Canvas Viva A72. W porównaniu do poprzednika, specyfikacja techniczna została ulepszona.
Urządzenie zostało wyposażone w wyświetlacz o przekątnej 5 cali i rozdzielczości 480×800 pikseli. Nie jest to żadna piorunująca wartość, więc na mega jakość grafiki nie ma co liczyć. „Motorem” napędowym jest jednordzeniowy procesor ARM Cortex A5 oraz 512 MB pamięci operacyjnej RAM. System operacyjny to oczywiście Google Android, ale w wersji v4.1.2. Raczej nie ma szans na późniejszą aktualizację.
Użytkownik będzie miał do dyspozycji także 512 MB wbudowanych megabajtów, ale może także skorzystać z karty microSD do 32 GB.
Zdjęcia można wykonać za pomocą aparatu fotograficznego o matrycy 2 megapiksela z lampą błyskową LED. Przednia kamera służy tylko do wideorozmów. Z multimedialnych funkcji należy jeszcze wymienić wsparcie dla plików w rozdzielczości 720p, odtwarzacz muzyki oraz radio FM.
Smartfon Micromax A71 ma także funkcję Dual-SIM, obsługę sieci 3G, ale także moduły WiFi 802.11 b/g/n oraz Bluetooth. Dla fanów muzyki jest port jack 3,5 mm.
Raczej ten sprzęt nie pojawi się w sprzedaży w Polsce, ale ciekawi mnie jak sobie takie małe firmy radzą na swoich rynkach… Być może to takie lokalne odpowiedni, np. naszego myPhone, czy Manty.
źródło: news.softpedia.com
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
