Nadchodzący procesor Samsunga osiągnął rekordowy wynik, pozostawiając znak zapytania co do wydajności układów w telefonie Samsung Galaxy S26. Wyniki testów mogą sugerować przewagę nad Snapdragonem, przynajmniej na papierze.
Samsung Galaxy S26 ma być wyposażony w dwa różne układy, w zależności od regionu — między innymi najnowszego Snapdragona oraz Exynosa 2600. W przypadku tego drugiego opinie są dość kontrowersyjne. Jednak z najnowszych informacji wynika, że sytuacja może się zmienić.
Samsung Galaxy S26 z układem Exynos 2600, nie taki straszny
Samsung w przyszłym roku ma zaprezentować kolejny flagowy model, choć z pewnym opóźnieniem. Wszystko wskazuje na to, że na rynku zmierzą się ze sobą dwa układy. O ile sukces Snapdragona wydaje się niemal pewny, o tyle w przypadku Exynosa pozostaje wiele niewiadomych. Wszystko wyjaśni się dopiero w marcu 2026 roku.
Procesor Exynos 2600 ponownie pojawił się w bazie Geekbench, tym razem z lepszymi wynikami niż wcześniej. W teście jednordzeniowym uzyskał 3 455 punktów, natomiast w teście wielordzeniowym osiągnął 11 621 punktów. Dla porównania Snapdragon 8 Elite Gen 5 zdobył odpowiednio 3 078 oraz 9 162 punkty.
Bardzo możliwe, że producent przygotowuje dwie wersje procesora, których wyniki będą niższe od tego rekordowego – 3 047 oraz 10 025 punktów. Wersja z wyższymi zegarami prawdopodobnie trafi do modelu Galaxy S26 Ultra, natomiast słabsza do Galaxy S26 i S26 Plus.
Jednak w laboratoriach można wszystko, jak się sprawdzi w praktyce?
Na odpowiedź na pytanie, jak układ będzie sprawował się w rzeczywistości, jest jeszcze za wcześnie. Testy przeprowadzono w warunkach laboratoryjnych i wiele wskazuje na to, że finalnie może się okazać, iż Exynos nie jest aż tak mocny, jak wynikałoby to z danych na „papierze”. Jest ku temu jeden powód — i tutaj wracamy do kwestii zegarów.
Samsung Galaxy S26 / fot. x.com
Tak wyśrubowany wynik został osiągnięty dzięki lepszemu wykorzystaniu dostępnych zasobów procesora. Samsung prawdopodobnie zoptymalizował działanie układu, poprawiając jego wydajność bez zwiększania częstotliwości rdzeni, co pozwoliło efektywnie podnieść realną moc obliczeniową Exynosa 2600 przy zachowaniu tej samej konfiguracji. Reasumując, rezultat zobaczymy dopiero za parę miesięcy.
Źródło: x.com via sammyguru.com via gizmochina.com, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.







