Santander już jakiś czas temu opublikował bardzo wartościowy artykuł, z którym zapoznać powinni się wszyscy klienci, bez żadnych wymówek. Kilka kliknięć w telefonie może bowiem uratować Was przed katastrofalnymi problemami. W tym artykule tłumaczymy, jak uniknąć najgorszego.
Santander, podobnie jak pozostałe banki regularnie informuje o wzmożonej aktywności oszustów. My te informacje zbieramy, a następnie dzielimy się z Wami tymi ostrzeżeniami. Warto jednak pamiętać, że w dużej mierze bezpieczeństwo zależy od samych użytkowników.
Na stronie internetowej można znaleźć segment dotyczący telefonu z banku. Komunikat tam wydany pozwoli zrozumieć, jak zweryfikować tożsamość osoby, z którą rozmawiacie. Jak się okazuje, kilka kliknięć może uchronić klientów od katastrofy.
Santander przypomina: kilka kliknięć uratuje Wam skórę!
fot. Santander
Klient Santander Bank Polska, aby potwierdzić tożsamość doradcy infolinii, może skorzystać z funkcji mobilnej autoryzacji w aplikacji banku. Podczas rozmowy na telefonie wyświetla się powiadomienie push z imieniem i nazwiskiem konsultanta. Po zatwierdzeniu tego komunikatu klient może kontynuować rozmowę bez konieczności podawania dodatkowych danych.
Pamiętajcie, że jeśli rzekomy pracownik będzie unikał potwierdzenia tożsamości lub podane przez niego informacje będą błędne – natychmiast się rozłączcie.
Funkcja działa również w przypadku, gdy klient sam inicjuje połączenie z infolinią pod numerem 19999 lub bezpośrednio z poziomu aplikacji. W tym przypadku system automatycznie weryfikuje tożsamość doradcy.
Mobilna autoryzacja jest dostępna w oficjalnej aplikacji Santander Bank Polska, którą można pobrać zarówno z App Store, jak i Google Play.
Komunikat związany jest z popularną metodą oszustów
Nie jest żadną tajemnicą, że oszuści podszywają się pod inne osoby, często pod banki. Zdarza się, że ukrywają swoje prawdziwe numery telefonów. Podczas rozmowy starają się wzbudzić lęk i pośpiech, aby zwiększyć szansę popełnienia przez Was błędu.
Nierzadko podczas takich rozmów fałszywy konsultant próbuje zdobyć Wasze imię i nazwisko, numer PESEL. Czasem dochodzi do tego login i hasło do bankowości internetowej czy dane karty płatniczej. W efekcie prowadzi to do utraty dostępu do konta i utraty środków.
Źródło: Santander
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.






