Motorola Moto G56 5G / fot. producenta
Motorola Edge 70 to swoista odpowiedź na Galaxy S25 Edge i iPhone’a 17 Air. Ma dokładnie tak samo dużo sensu, jest za to tańsza. Nie zmienia to faktu, że cała kategoria tak cienkich telefonów zdaje się niepotrzebna.
Praktycznie każdy producent chce mieć w swojej ofercie smukły smartfon pokroju Galaxy S25 Edge czy iPhone’a 17 Air. Motorola Edge 70 spróbuje zrobić to znacznie taniej, ale nadal drogo. Nie jestem przekonany, czy tym razem ten telefon ma sens.
Na początek zerknijmy na cenę, żeby w ogóle wiedzieć, o czym mówimy. Motorola Edge 70 ma kosztować około 690 euro, ale trudno powiedzieć, z którego rynku są te informacje. Zakładam, że może chodzić o Włochy lub Francję. Dla polskiego użytkownika oznacza to, że Motorola Edge 70 kosztowałaby u nas 3000 złotych. Auć.
Podatek od chudości jest tu tak oczywisty, że aż boli. Zapowiada się na to, że w Chinach ten sam telefon będzie sprzedawany jako Motorola X70 Air. Na obecną chwilę wiemy jeszcze, że producent nadal wkłada dużo wysiłku w nazewnictwo, a współpraca z Pantone kwitnie.
To oczywiście nie wszystko – znamy też design urządzenia. Nie mogę powiedzieć, żeby Motorola Edge 70 mi się nie podobała – wszak garściami czerpie z Oppo Find X3 Pro, którego kiedyś sam nazwałem najładniejszym telefonem na świecie. Tu podobieństwo widać na przykład w przejściu pomiędzy obudową a wyspą aparatów.
Inny kąt pozwala zobaczyć, jak cienka jest obudowa. Odpowiedź brzmi – bardzo cienka, dopóki nie zaczniemy przyglądać się na wyspę aparatów. Nie wiemy nic o wydajności, ale poznaliśmy rozdzielczość aparatu głównego i szerokiego kąta. W obu przypadkach jest to 50 MP. Ciekawi mnie tylko, czy Motorola Edge 70 będzie mieć równie niewielką baterię, jak iPhone i Samsung.
W czasach, gdy Samsung będzie rakiem wycofywać się z supercienkich telefonów, a dla Apple są one jedynie próbą odzyskania wydanych na R&D składanego smartfona funduszy, Motorola pakuje się w ślepy zaułek. Z drugiej strony – oni też mogą wykorzystać nabyte w ten sposób doświadczenie i ulepszyć swoje składaki. Tylko wtedy taki model ma dla mnie sens.
Źródło: YtechB, Passionate Geekz, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…