Samsung Galaxy S26 Ultra / fot. Reddit
Koreańczycy nie trzymają jakoś specjalnie dobrze tajemnic. Kolejne szczegóły nadchodzących flagowców wyciekają do sieci. Mowa oczywiście o serii Samsung Galaxy S26, która to będzie składała się z trzech modeli: Pro, Edge i Ultra. Co takiego będą miały do zaoferowania względem poprzedników?
Do sieci trafiły informacje o tym, że koreańska firma podobno dopięła już specyfikacje aparatów dla nadchodzącej serii Samsung Galaxy S26, która ma zostać zaprezentowana w przyszłym roku. Co ciekawe, w kwestii aparatów zmiany najprawdopodobniej nie będą spektakularne, ponieważ firma stawia na inne aspekty rozwoju fotografii mobilnej.
Samsung planuje restrukturyzację swojej flagowej linii smartfonów. Zgodnie z doniesieniami, model Galaxy S26 Pro ma stać się nową wersją bazową. Galaxy S26 Edge zajmie miejsce pośrodku oferty, a Galaxy S26 Ultra pozostanie flagowym modelem z najwyższej półki, oferującym najlepsze możliwości.
Topowy model, Galaxy S26 Ultra, ma być wyposażony w główny aparat o rozdzielczości 200 MP, bazującym na sensorze ISOCELL HP2. Konfiguracja pozostałych aparatów nie ulegnie znaczącym zmianom. Otrzymamy aparat ultraszerokokątny 50 MP oraz teleobiektyw z 5-krotnym zoomem o tej samej rozdzielczości, które pozostaną bez zmian względem poprzedniego modelu.
Największą niewiadomą pozostaje teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym, który obecnie posiada matrycę 10 MP. Na ten moment nie jest jasne, czy Samsung zdecyduje się na jego ulepszenie w nadchodzącej generacji, czy też ten element również pozostanie taki sam, co mogłoby być sporym zaskoczeniem dla fanów marki. Taki stan rzeczy wskazuje, że strategia firmy opiera się na skupieniu się bardziej na oprogramowaniu, a konkretniej na przetwarzaniu obrazu i technologiach opartych o sztuczną inteligencję.
Wydaje się, że Samsung stawia na AI zamiast na częste zmiany w samym hardware aparatów, podobnie jak Google. W efekcie, entuzjaści fotografii mobilnej mogliby poczuć pewien zawód z powodu braku istotnych innowacji sprzętowych, przynajmniej na papierze. Z drugiej strony — jeżeli wejdą na poziom „amerykański”, to może się okazać, że zmiany w sprzęcie nie są potrzebne.
Źródło: SamMobile, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…