fot. 9to5Google
Razem z systemami Apple z numerem 26 (jak iOS 26) wprowadzono materiał Liquid Glass. Wykorzystuje on przezroczystość, refleksy i załamania światła, nadając elementom interfejsu trójwymiarowy wygląd.
Google Chrome 144 to pierwsza aplikacja Google na iPhone’a z systemem Liquid Glass. Udoskonalenia zobaczymy na iPhonie oraz iPadzie.
Jeśli ktoś nie jest w temacie, to zacznę od wyjaśnienia, że Chrome na iOS ma zupełnie inny interfejs i sposób działania niż wersja na Androida. Oprócz dolnego paska adresu, dostępna jest także unikalna siatka kart i menu w dolnym arkuszu.
Zmiany w Liquid Glass zaczynają się właśnie w siatce kart, gdzie po lewej stronie znajduje się tryb incognito (zawsze widoczny), przełącznik kart i grup kart oraz wyszukiwanie. Poniżej znajdują się również opcje edycji.
Na grafice po lewej stary interfejs, po prawej – nowy.
Zaktualizowano menu kontekstowe do nowego stylu, aby zapewnić bardziej nowoczesne wrażenia i zapobiec rozmyciu tła. Dolny arkusz nie jest już zaokrąglony od krawędzi do krawędzi, a rogi elementów menu również nabierają tej dodatkowej krzywizny.
Dotyczy to również Ustawień, z nową ikoną „Gotowe” – znacznik wyboru i zaktualizowanymi przełącznikami włączania/wyłączania.Pojawił się także nowy wskaźnik ładowania karty, który zamiast okręgu ma kształt wiatraczka znanego z systemu iOS.
Internetowy gigant pokazał, że jest na bieżąco ze swoją konkurencją – a jakby nie było, taką jest Apple. To bardzo pozytywne, że dba oto, aby użytkownicy jego aplikacji na iOS (i innych systemach z Cupertino) mogli w pełni korzystać z możliwości dawanych przez ten system.
Pozostaje pytanie, jak inne aplikacje Google zaadaptują Liquid Glass? Póki co nadal stanowią mieszankę motywów Material Theme (Keep, Kalendarz, Zadania) i Material 3 ( Gmail , Czat, Ekran główny, Mapy, Meet, Zdjęcia i Wyszukiwanie) – przy czym ten pierwszy jest już nieco przestarzały.
Projektanci Apple tworzący Liquid Glass postarali się, aby nowe materiały i techniki renderingu w czasie rzeczywistym sprawiły, że interakcja z urządzeniami Apple będzie jeszcze przyjemniejsza i bardziej intuicyjna. A ponieważ aplikacje Google są często używane, zapewne ucieszy to posiadaczy iPhone’ów z iOS 26.
A co przydałoby się w kolejnej generacji iPhone? Przeczytaj o tym już dzisiaj!
Źródło: 9to5 Google
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…