Xiaomi 17 Pro Max i iPhone 17 Pro Max / fot. producenta
Przed premierą swojego jesiennego flagowca Xiaomi porównało go z iPhonem 17 Pro Max. Jak w tym starciu wypada Xiaomi 17 Pro Max?
Premiera Xiaomi 17 Pro Max odbędzie się już 30 września – oczywiście w Chinach. Producent zaczął już podgrzewać temperaturę przed debiutem nowego flagowca. Jak wypada w porównaniu z iPhonem 17 Pro Max?
Jaki w ogóle jest cel tego całego porównania? To przedpremierowe ucięcie wszystkich podejrzeń o to, że ktoś tu kogoś kopiuje. Do tej pory byłem zdania, że Xiaomi nie ma powodów do takich tłumaczeń – ich flagowcowi dużo bliżej od Mi 11 Ultra niż kopii Apple. Teraz jednak ich komunikacja jest po prostu komiczna.
No to po kolei. Xiaomi 17 Pro Max – choć producent twierdzi, że wcale tak nie było – ominął jedną generację w nazewnictwie, by zrównać się z telefonami z Cupertino. Po co? Nie mam pojęcia, wolałem starą numerację, która pokrywała się z rokiem premiery
Poza tym wprowadzenie kolejnego modelu, który nazywa się Pro Max – a Pro Maxami posługuje się wyłącznie Apple – to dla mnie jasny sygnał, że Xiaomi chce bezpośrednio konkurować z iPhonem. Przypomnę, że jakieś dwa lata temu tego samego próbował Honor i nadal nie widzę tej detronizacji.
Xiaomi potwierdziło również, że seria 17 będzie pierwszymi smartfonami ze Snadpragonem 8 Elite Gen 5 na rynku.
Producent sam podał widełki cenowe, w których będą dostępne ich nowe flagowce. Xiaomi 17 Pro ma kosztować od 5 do 6 tysięcy juanów. Dla Xiaomi 17 Pro Max będzie to od 6 do 7 tysięcy. Czy jest sens przekładać te ceny na złotówki?
Moim zdaniem, nie za bardzo – z małym „ale”. Oczywiste jest, że premiera Xiaomi 17 w Europie odbędzie się w okolicach lutego. Widzę tu dwa scenariusze – globalnego wariantu doczeka się Pro Max, albo Ultra. Na pewno nie oba jednocześnie.
Xiaomi może pójść tropem dosłownie każdego chińskiego konkurenta i odpuścić premiery Ultra poza Chinami. Wtedy do Europy trafiłaby podstawka i Pro Max.
Źródło: Innogyan, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…