>
Kategorie: Newsy Telefony Xiaomi

Nadchodzący Xiaomi szaleje w sieci, czym może się pochwalić gigant?

Xiaomi 15T to kolejne urządzenie od chińskiego giganta. Smartfon zapowiada się naprawdę interesująco, a do sieci trafiły nowe informacje za sprawą znanego leakstera.

Premiera Xiaomi 15T ma nastąpić jeszcze w tym roku. Wiele wskazuje na to, że producent wyposaży go w solidne podzespoły, a najnowsze przecieki sugerują również całkiem elegancki design. Poniżej znajdziesz więcej szczegółów na temat tego nadchodzącego smartfona.

Xiaomi 15T oraz jego specyfikacja

Na pokładzie Xiaomi 15T znajdziemy procesor Dimensity 8400, czyli wydajny układ, który zapewni płynne działanie w praktycznie każdej sytuacji. Dzięki niemu żadne czynności nie będą dla smartfona wyzwaniem — świetnie poradzi sobie zarówno podczas gier, jak i przy intensywnej wielozadaniowości. Urządzenie otrzyma także wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,83 cala i częstotliwości odświeżania na poziomie 120 Hz. Warto jednak zaznaczyć, że w wersji podstawowej aparat nie będzie wyposażony w optyczną stabilizację obrazu.

Xiaomi 15T Pro / fot. refacelexpressmx

Ten istotny dodatek znajdzie się dopiero w wersji Pro, która zaoferuje jeszcze mocniejszy procesor — Dimensity 9400+. Wielkość i parametry wyświetlacza pozostaną w dużej mierze takie same, choć częstotliwość odświeżania wzrośnie aż do 144 Hz, co zapewni wyjątkową płynność animacji i przewijania. Oba telefony będą dysponować podobnej wielkości baterią, jednak model Pro wyróżni się znacznie większą mocą ładowania — aż 90 W, co pozwoli uzupełnić energię w bardzo krótkim czasie.

Ciekawą kwestią jest również samo wykonanie. Xiaomi 15T Pro ma być wykonany z metalu, co naturalnie nada mu bardziej eleganckiego charakteru premium. Podstawowy wariant z kolei ma być wykonany z plastiku, co pozwoli obniżyć jego cenę podobnie jak wagę. Szacowana cena standardowego modelu ma wynosić 649 euro, co w przeliczeniu daje około 2760 złotych, natomiast za wersję Pro trzeba będzie zapłacić 899 euro, czyli w przybliżeniu 3400 złotych.

Odświeżony wygląd i spodziewana data premiery

Xiaomi 15 ma prezentować dość standardowy wygląd — kwadratową wyspę obiektywów, którą dobrze już znamy z poprzednich modeli. Nie oznacza to jednak nudy, ponieważ telefon wyróżnia się eleganckim i dopracowanym wykończeniem, które nadaje mu charakteru premium. Cieszy mnie fakt, że finalnie odchodzi się od trendu zaokrąglonych wyświetlaczy, które choć wyglądały efektownie, nie zawsze były praktyczne w codziennym użytkowaniu. Płaski ekran zapewnia większą wygodę, lepszą ochronę szkła.

Xiaomi15T /fot. x.com

Na premierę nadchodzącego smartfona nie będziemy musieli długo czekać — wiele wskazuje na to, że odbędzie się ona już we wrześniu. W podobnym czasie co debiut iPhone’a 17 oraz Samusng Galaxy S25 FE.

Źródło: Kartikey Singh via x.com, opracowanie własne

Grzegorz Krawczyk

Najnowsze artykuły

  • Longform
  • Telefony

Oto, co niekiedy znaczą aktualne poprawki bezpieczeństwa

Jak ważne jest wsparcie aktualizacjami telefonu? Czasami jest to coś, co decyduje o życiu lub…

20 listopada 2025
  • iQOO
  • Newsy
  • Telefony

Kolejny kompaktowy telefon może zostać anulowany. Szkoda – to mógłby być świetny telefon

Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • Telefony

Flagowiec Apple za 6000 złotych znowu z problemami. Kontrola jakości coraz gorsza?

Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Ten promocyjny model bije na głowę markę JBL, Xiaomi oraz Samsunga. Za 374 złote nie znajdziesz lepszego głośnika

Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Orange

HA HA HA, takiej „promocji” Black Friday jeszcze nie widziałeś. Po prostu wstyd

Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • Technologie

Już wiadomo, czemu połowa internetu nie działała. To nie był atak DDoS

Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…

20 listopada 2025