Xiaomi 16 nadal zaskakuje, producent i jego przyszły potencjał na płaszczyźnie vlogowania rośnie, podwójny ekran oraz perfekcyjny aparat to nie wszystko. Czego możemy się spodziewać?
Xiaomi 16 ma mieć premierę jeszcze w tym miesiącu, pomimo tego chiński gigant zaskoczył fanów kolejnym udoskonaleniem. Co ciekawe obiektyw jak i dodatkowy ekran z tyłu telefonu pozostają bez zmian, mimo to nagranie z telefonu będzie zachwycało… a wszystko za sprawą Nokii.
Xiaomi 16 ma być wsparty o OZO Audio od Nokii
OZO Audio to zaawansowane rozwiązanie do nagrywania dźwięku przestrzennego, oferujące szereg technologii audio, w tym Audio Zoom. Funkcja ta pozwala skupić się na konkretnych dźwiękach w nagraniu, co jest szczególnie przydatne, gdy w tłumie chcemy nagrać jedną osobę. Sprawdzi się także podczas koncertów, gdy chcemy „wyłowić” dźwięk ulubionego wykonawcy, gdy hałas otoczenia skutecznie utrudnia nagranie.
Potencjalny wygląd Xiaomi 16 Ultra (już wiemy, że na pewno zniknie logo Leica) / fot. smartprix.com
Następny w kolejce będzie Audio 3D w tej technologii, chodzi o tworzenie trójwymiarowego krajobrazu dźwiękowego. W uproszczeniu, jeśli ktoś chodzi po pokoju, dźwięk kroków może być słyszalny tak, jakby faktycznie przechodził od lewej do prawej strony. Ponadto OZO oferuje lepsze wrażenia podczas korzystania ze słuchawek – daje poczucie głębi i przestrzeni, jakby dźwięk „otaczał” słuchacza.
Nawet przy słonecznym pobycie na plaży z reguły pojawia się problem silnego wiatru, który może negatywnie wpłynąć na jakość nagrywanego filmu. Nie w przypadku OZO, ponieważ kolejną jego cechą jest Windscreen, odpowiedzialny za redukcję hałasu, co znacząco przekłada się na jakość całego nagrania.
Jeżeli nasuwa ci się pytanie, skąd użytkownik ma wiedzieć, w którą stronę wysunąć telefon, żeby ten zaczął działać, już spieszę z odpowiedzią. Dzięki Audio Framing, który sam cię pokieruje, jak ustawić telefon, by uzyskać pożądany efekt. Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to WOW.
Nie tylko nadchodzący Xiaomi będzie posiadał OZO
Oprogramowanie będzie dedykowane nadchodzącemu flagowcowi, czyli Xiaomi 16, we wszystkich jego wariantach. Co więcej, wsparcie obejmie również modele takie jak Xiaomi 14 Ultra, a także całą serię 15 oraz 15S Pro. Całość oparta zostanie na HyperOS 3, który zadebiutował w sierpniu.
Xiaomi 16 Pro Max / fot. producenta
Wszystko wskazuje na to, że Xiaomi 16 dorzuci kolejną ciekawą atrakcję do swojego parku fotografii mobilnej. Pomimo licznych komentarzy, że o ile Xiaomi potrafi robić znakomite zdjęcia, to jednak odstaje pod względem filmowania, to można odnieść wrażenie, że firma wcale się tym nie przejmuje i konsekwentnie idzie własną ścieżką.
W ten dzień dla każdego fana Xiaomi zatrzyma się Ziemia. Znamy datę premiery nowych flagowców
Źródło: notebookcheck.com, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.







