Pamiętam czasy, gdy 10 GB miesięcznego transferu było naprawdę dużą paczką danych. Takie oferty były bardzo atrakcyjne 10 lat temu, kiedy to liczył się każdy pojedynczy gigabajt. Dziś jest inaczej, a różnica 200 czy 300 GB dla większości z nas nie robi żadnej różnicy. Niezrozumiała jest więc dla mnie „ekstra” paczka na wakacje od T-Mobile.
Czym chce nas do siebie przekonać T-Mobile ze swoją „ekstra” paczką 15 GB? Oczywiście lepsze to niż nic, ale w dobie wielkich transferów danych i presji konkurencji 15 gigabajtów od takiego giganta jest śmiesznie małą paczką danych.
15 GB na wakacje w T-Mobile
Dobrze, może trochę przesadzam – rozumiem, że w ofertach na kartę i mix T-Mobile nie ma aż tak wielkich transferów jak w drogich abonamentach, więc te 15 GB może się jeszcze jakoś przydać. Jest jednak inny problem.
T-Mobile Polska oferuje bonus 15 GB jedynie na 7 dni. Doskonale wiem, że 15 GB można wykorzystać w 1 czy 2 dni, ale dlaczego od razu z góry operator z góry nakłada tak krótki limit ważności? Nieprzekonujące jest dla mnie tłumaczenie, że jest to specjalny transfer na długi sierpniowy weekend. Podejrzewam, że większość z użytkowników ofert prepaid i mix magentowego operatora nie wykorzysta go, a transfer przepadnie.
Nie mówię, żeby transfer kumulował się na kolejne miesiące, jak to ma miejsce w nielicznych pakietach na telefon (a w sumie szkoda, bo to naprawdę fajna rzecz). Jest to jednak zwykły transfer krajowy i tylko na 7 dni. Taki operator, jak T-Mobile, który ma za sobą bardzo dobry II kwartał 2025, mógłby się bardziej postarać i dać np. darmowy pakiet GB w UE.
Pakiet danych możesz aktywować nie później niż do 13 sierpnia:
W pierwszej kolejności należy odblokować ją w aplikacji „Mój T-Mobile”, w zakładce Moments, a następnie kliknąć „Chcę zrealizować teraz” Jeżeli klient posiada kilka numerów, powinien wybrać ten z taryfą Frii MIX w przypadku oferty MIX lub ten z taryfą GO! w przypadku oferty T-Mobile na kartę. Na koniec wystarczy nacisnąć przycisk „Kupuję i płacę” i aktywować pakiet bez opłat.
Dla porównania Orange daje teraz 50 GB ekstra na wakacje. Co prawda tym razem musisz zasilić swoje konto, ale jeśli dysponujesz miesięcznym pakietem, to i tak musiałbyś to zrobić za jakieś kilka czy kilkanaście dni. Ostatecznie to Orange daje ponad trzykrotnie więcej transferu, w dodatku ważnego nawet kilkadziesiąt dni (jego ważność zależy od kwoty doładowania konta).
Mam nadzieję, że następnym razem T-Mobile hojniej nagrodzi swoich klientów.
Źródło: T-Mobile Polska, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.







