Smukły jak brzytwa, ale z większą baterią. Nowy Samsung imponuje nawet takiemu sceptykowi jak ja

Samsung Galaxy S26 Edge ma tylko 5.5mm grubości i baterię 4200 mAh. Widać postęp w stosunku do poprzednika i plany Samsunga – dla nich to będzie najważniejszy model w ofercie.

W specyfikacji Samsunga Galaxy S26 Edge widać postęp, a producent pokazuje, że to dla nich najważniejszy model w ofercie. Choć sam nie jestem przekonany, czy to właśnie tam jest przyszłość, to jako dzieło inżynierii to całkiem imponujący kawałek technologii.

Samsung Galaxy S26 Edge robi postęp w baterii i grubości

Galaxy S25 Edge to telefon doświadczalny i nikogo nie powinno dziwić, że mało kto chce go kupować. Dopiero bardziej dopracowany następca ma szansę poprawić sytuację sprzedażową. IceUniverse dzieli się już pierwszymi szczegółami na jego temat.

Galaxy S26 Edge 5.5mm 4200mAh

— PhoneArt (@UniverseIce) August 6, 2025

Na początek grubość – Samsungowi udało się ściąć jeszcze 0.3mm, uzyskują smukłą obudowę o profilu 5.5mm. Jeszcze bardziej imponujące jest to, że bateria ma 4200 mAh (3900 mAh w poprzedniku). To nadal nie będzie maratończyk, ale iPhone’a 17 Air wgniecie w ziemię. I tak naprawdę to moim zdaniem jest priorytetem dla koreańskiego producenta.

Już po dwóch generacjach widać, że Edge to dla nich priorytet

Samsung Galaxy S25 Edge (3100 złotych) tanieje w zastraszającym tempie, ale to cecha wspólna wszystkich Galaxy S25 (sam zobacz na przykładzie tej promocji w Polsce). Dla nas to dobrze, bo w pół roku po premierze możemy kupować ich nowe flagowce w cenach, które zwykle osiągały po roku.

Samsung Galaxy S25 Edge / fot. Paweł Gajkowski, gsmManiaK.pl

Moim zdaniem wynika to z dwóch rzeczy. Po pierwsze – Samsung doczekał się kompaktowej konkurencji z Chin, a to segment, w którym wcześniej dominowali. Po drugie – wyniki sprzedaży w Europie spadają, a za nimi – ceny.

Czy Egde i idące za nim zmiany w portfolio pozwolą odwrócić te trend? Zastąpienie podstawowej wersji modelem Pro i usunięcia Plusa z oferty to ciekawe ruchy. Dla mnie są znakiem, że Edge ma stać się nowym Ultra – choć głównie w oczach użytkowników i słupkach sprzedaży.

Źródło: IceUniverse, opracowanie własne