iQOO Z10R to kolejny ciekawy i tani telefon z dużą baterią, masą RAMu, 5G i bardzo niską ceną. Chciałbym, żeby tego typu modele częściej trafiały do Polski.
Na horyzoncie pojawił się kolejny, bardzo ciekawy i tani smartfon. Premiera iQOO Z10R musi być naprawdę blisko, skoro producent zaczął już udostępniać oficjalne materiały, potwierdzające jego specyfikację. Wielka bateria, 5G i niska cena to największe zalety.
iQOO Z10R oficjalnie potwierdza baterię 5700 mAh i 12 GB RAM
vivo oficjalnie potwierdziło, że iQOO Z10R zadebiutuje na dniach, a do tego będzie imponował baterią. Mówimy tutaj o ogniwie 5700 mAh, co samo w sobie nie jest może szokujące. Chodzi raczej o możliwość obejścia baterii podczas ładowania i grania, co moim zdaniem w 2025 roku powinno być standardem.
Specyfikacja iQOO Z10R / fot. producenta
Jeszcze bardziej podoba mi się wiadomość o 12 GB RAM. Według producenta iQOO Z10R będzie dzięki temu w stanie przetrzymywać do 44 aplikacji w tle. Jak to zmierzono i jakie to aplikacje? Póki co tego nie wiemy, być może temat będzie jeszcze raz poruszony podczas premiery.
Bardzo chciałbym, żeby w Polsce dało się kupić tak dobre telefony za 850 złotych
Nie to, żebym narzekał, że dzięki promocji na OnePlusa Nord 4 jestem w stanie kupić za kapitalne 1200 złotych. Nie jest jednak tajemnicą, że obecnie żaden inny producent nie oferuje swoich telefonów tak tanio, co iQOO. I Z10R jest tego żywym przykładem, mówimy bowiem o telefonie z MediaTekiem Dimensity 7400 i 12 GB RAM za 850 złotych.
Specyfikacja iQOO Z10R / fot. producenta
Do tego producent kładzie spory nacisk na zaplecze fotograficzne. Zamiast zwodzić klienta dużą liczbą obiektywów czy wielką wyspą aparatów, mamy tu solidną matrycę Sony IMX882 o rozdzielczości 50 MP oraz obiektyw z OIS. Do tego pojawia się możliwość nagrywania wideo w 4K.
Na koniec warto wspomnieć o miłych dodatkach, jak na przykład IP69, głośnikach stereo czy czytniku linii papilarnych zintegrowanym z wyświetlaczem. Nie zabrakło też militarnej normy odporności na wstrząsy.
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
