HMD ogłosiło, że musi wycofać się z USA, a to może oznaczać tylko jedno – Nokię kolejny raz pechowego wujka Spider Mana, który śmierć poniósł już tyle razy. Popkultura jest bezlitosna nie tylko dla niego.
Informacje o śmierci Nokii podawaliśmy już tyle razy, że nie potrafię tego spamiętać. Producent ma potężnego pecha, bo żadna próba powrotu się nie udaje. Nie jest ważne, czy robią to pod marką swoją, czy HMD, z Windowsem czy Androidem, efekt jest taki sam. Teraz pora z na śmierć w USA.
HMD wycofuje się z USA z powodów „geopolitycznych i ekonomicznych”
Sytuacja Nokii powinna być przestrogą dla Samsunga, Apple i innych gigantów, że nawet największym może powinąć się noga. Jeszcze 15-20 lat temu nie do pomyślenia był scenariusz, w który Nokia jest zepchnięta na margines mobilnego świata. Dzisiaj potrafię wyobrazić sobie użytkownika smartfonów, który prędzej słyszał o BlackBerry niż o Nokii. I dlatego muszą wycofać się z USA.
W oświadczeniu HMD stwierdza, że ze względu na skomplikowaną sytuację geopolityczną i ekonomiczną są zmuszeni do zmniejszenia skali swoich operacji w USA. Hej, Konrad AI, co to znaczy? To znaczy, że po wprowadzeniu dodatkowych ceł ich i tak kiepska sprzedaż zmaleje do takiego poziomu, że będą musieli ogłosić upadłość i zająć się połowem krewetek. Co biorąc pod uwagę jakość ich ostatnich premier, nie wydaje się wcale aż tak złym pomysłem.
Za kilka lat casus Nokii będzie wykładany na uniwersytetach
W historii nowożytnej świata nie brakuje przykładów na to, że każda, nawet największa organizacja może upaść. Pozwolę sobie sparafrazować HMD i napiszę, że ze względu na obecną sytuację geopolityczną i ekonomiczną (Google da mi za to shadow bana) nie mogę wymienić ich tu z nazwy. Mogę jedynie napisać, że żadna z nich nie cieszy się obecnie powodzeniem w naszym kraju.
Mam jednak wrażenie, że żadne producent nie miał takiego potencjału, który udało się przepalić. Stawiam, że ktoś w najbliższych latach napisze na ten temat rozprawę doktorską, może dochrapie się profesury. Dopiero wtedy dowiemy się, co tak naprawdę stało się przyczyną upadku.
Mieliście wszystko. Daliście Neo kultowy telefon w Matrixie, byliście pierwszym smartfonem Bonda, byliście memicznym synonimem niezniszczalności. Żeby to spieprzyć, trzeba było naprawdę się postarać.
Źródło: producenta, via PhoneArena, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.







