Dawno, dawno temu, oferty mix dokonały niemałej rewolucji na polskim rynku GSM. Stanowiły one niejako pomost między drogim abonamentem a klasyczną ofertą na kartę, a więc prepaidem. Polacy zakochali się w mixach od pierwszego wejrzenia, ale z biegiem lat oferty te stawały się coraz mniej konkurencyjne. A jak jest dzisiaj? Kto oferuje pakiety mix i w jakiej cenie?
MIX T-Mobile, Orange mix (Zetafon), a nawet legendarny MixPlus i jego taryfowy następca Plus MIX – wszystkie te oferty wygasły lata temu. Od wielu lat nie da się też zamówić mixa w Plushu, submarce zielonego operatora komórkowego. Oferty te łączyły zalety abonamentu i karty – z jednej strony mogłeś mieć dostać tani telefon za złotówkę, z drugiej zaś zamiast wysokich faktur doładowywałeś swoje konto. Oczywiście mogłeś też wybrać opcję z samym SIM, a telefon kupić w sklepie. Wybór należał do Ciebie.
Obecnie na rynku pozostały nieliczne „niedobitki” sieci Play i… T-Mobile Polska. Parę lat temu magentowy operator wprowadził odświeżoną „ofertę na doładowania”, która była nowym mixem pod zmienioną nazwą. Na początku stycznia br. została ona nawet nieco zmodyfikowana, a informacji prasowej operatora mogliśmy przeczytać:
Opłata na start za smartfon może wynosić zaledwie 1 zł, jeżeli klient zdecyduje się na smartfon Samsung Galaxy A16 5G 4/128GB w miesięcznym doładowaniu 80 zł bądź na Xiaomi Redmi 14C 4/128GB w miesięcznym doładowaniu za 70 zł. W ofercie dla przenoszących numer dostępny jest również smartfon T Phone 2 5G (2024) 4/128GB za 1 zł z zestawem akcesoriów (T słuchawki, T Ładowarka) przy miesięcznej kwocie doładowania 80 zł oraz Motorola Moto G04 8/128GB w doładowaniu miesięcznym 60 zł.
Podstawą kontraktowego doładowania była kwota 45 złotych przeznaczona na rozmowy, SMS-y, MMS-y i transfer 60 GB 5G. Resztę stanowiła opłata ratalna za sprzęt. Minęło jednak pół roku i na stronie operatora na próżno jest szukać tego planu taryfowego, prawdopodobnie przez wprowadzenie zmian w ofercie i debiut nowego abonamentu T-Mobile.
Wygląda więc na to, że tak naprawdę na placu boju pozostał osamotniony Play.
Obecnie fioletowy operator komórkowy oferuje 4 różne pakiety mixa. Są to plany MIX S, MIX M, MIX L oraz MIX XL. Nie licząc tego pierwszego, reszta zapewnia transfer 5G, a także dodatkowe gigabajty w aplikacji mobilnej Play24. Jakie są ich ceny?
Dzisiejsze ceny mixa w Play są dość wysokie, jeśli przypomnimy sobie, co oferuje konkurencja w podobnej cenie. Przykładowo, MIX XL proponuje (w promocji) 40 GB internetu 5G, podczas gdy liczne abonamenty za 75 zł dają kilkukrotnie większy, a czasami nawet całkowicie nielimitowany, transfer danych. Dostępne oferty mix:
Powyższe ceny 30-70 zł to wartości 24 doładowań kontraktowych. Jest też inna opcja – jeśli opłata startowa za telefon jest dla Ciebie zbyt wysoka, to możesz ją obniżyć (często do symbolicznej złotówki), zgadzając się na podwyższenie połowy kontraktowych doładowań. O ile pierwszych 12 nadal będzie w cenie od 30 do 70 złotych, o tyle druga połowa kontraktu będzie dwukrotnie droższa. Jest to tzw. „MIX Elastyczny”. W tym wariancie ostatnie 12 doładowań będzie wynosiło odpowiednio 60, 100, 120 i 140 złotych.
Nie muszę specjalnie podkreślać, że jest to zupełnie nieopłacalne, zapłacisz bowiem w 24 doładowaniach:
To całkiem sporo nie tylko biorąc pod uwagę nie tylko dość mizerne transfery internetowe, ale i słabe modele smartfonów udostępnione w ofercie mix. Oto obecnie polecane przez operatora smartfony w Play MIX:
Smartfony w Play MIX kosztują na start tylko 1 złoty, ale tyle samo zapłacisz za znacznie lepsze telefony w Play SmartDeals. Zyskasz przy okazji znacznie więcej transferu danych 5G, usługę telewizji Play NOW w cenie abonamentu, a rachunki miesięczne nie muszą być o wiele wyższe niż doładowania mixa.
W takim razie trzeba zadać sobie pytanie, komu warto polecić takiego mixa? Nie jest on ani najtańszy, ani nie oferuje najlepszych usług. Ewentualnie mógłby on być (w najtańszym wariancie S) warty rozważenia dla seniorów czy dzieci, zresztą Play co jakiś czas wraca z promocjami MIX BOX dla najmłodszych. Tani telefon i kontrola kosztów mogą być w ich przypadku pewnymi argumentami.
Jeżeli masz jednak większe wymagania odnośnie nie tylko smartfona, ale i poziomu oferowanych usług, to w 2025 roku nie znajdziesz w mixie niczego wartego uwagi. Obawiam się, że tego typu oferta nigdy nie spełni Twoich oczekiwań.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…