iPhone 16e / fot. Paweł Gajkowski, gsmManiaK.pl
Phone 17e to następca dość kontrowersyjnego w swojej cenie smartfona. Teraz znamy już datę premiery, szczegóły specyfikacji oraz cele sprzedaży. Będąc z Wami szczery, to podziwiam ich bezczelność.
W sieci pojawiły się pierwsze doniesienia na temat iPhone’a 17e, czyli następcy bardzo okrojonego względem reszty oferty modelu. Do tego w Polsce jego wycena na poziomie 2600 złotych jest bardzo dyskusyjna. Dla Apple to nie problem, bo nadal zamierza sprzedać go w kolosalnej ilości i to bez znaczących zmian w specyfikacji.
Nie będę ściemniać – iPhone 16e całkiem mi się podoba i gdyby nie część z jego ograniczeń, to pewnie sam byłbym nim zainteresowany. Podoba mi się tylko jeden obiektyw, małe rozmiary, dobry czas pracy na baterii. Nie sądziłem jednak, że okaże się na tyle popularny, żeby wiosną 2026 roku doczekać się następcy. Właśnie takie doniesienia płyną z koreańskiego źródła.
iPhone 16e / fot. Paweł Gajkowski, gsmManiaK.pl
Najśmieszniejsze jest to, że iPhone 17e ma oferować dokładnie ten sam wyświetlacz, co poprzednik. W praktyce oznacza to 6.1-calowy ekran AMOLED z 60 Hz odświeżaniem. Tym samym najtańszy iPhone będzie jedynym, który pozostanie przy takiej przekątnej. Nie chcę być złym prorokiem, ale zapewne oznacza to również notcha. Cóż – być może zacznie on przez to uchodzić za klasyka.
Ciekawi mnie kwestia procesora. Tutaj Apple chyba nie pozwoli sobie na powtórkę z tego samego SoC. To samo dotyczy aparatu – znowu pojedynczy aparat?
Wiecie, ile iPhonów 16e Apple zamierza sprzedać w 2025 roku? 20 milionów. Żeby uzmysłowić Wam absurdalność tej liczby dodam, że Samsung Galaxy S25 (jako cała rodzina) w 4 miesiące sprzedał się 16 milionów razy. Tu mówimy o prawdziwym cudzie marketingu.
Zdaję sobie sprawę, że iPhone’y z serii SE i e świetnie sprzedają się w Azji. Wcześniej uważałem, że taka popularność bierze się z przekątnej ekranu, bo podobne wyniki osiągały tam małe Pixele. Teraz chińscy producenci potwierdzają moje przypuszczenia, oferując coraz więcej kompaktów we wszystkich półkach cenowych. Żaden jednak nie celuje w 20 milionów rocznie.
Źródło: The Elec, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…