>
Kategorie: Newsy Telefony

Samsung koncertowo przestrzelił sobie właśnie oba kolana nawet w oczach tych najwierniejszych fanów

Samsung Galaxy Z Fold7 bez S Pen to już fakt, a nie opinia. Flagowiec miał być następcą Note’a, a stał się karykaturą samego siebie. Nic dziwnego, że chińscy producenci tak mocno wierzą w tę szansę.

Użyteczność stylusa S Pen to dyskusyjna sprawa. Korzystałem z niego rzadko, ale korzystanie to dawało niemal analogową satysfakcję. Samsung Galaxy Z Fold7 nie da takiej szansy nikomu – nawet fanom, którym przedstawiano go jako następcę ich ukochanego Note’a. Jeżeli producent nie szanuje nawet ich, to nie szanuje już nikogo poza słupkami w Excelu.

Samsung Galaxy Z Fold7 bez S Pen to już fakt

Roland Quandt potwierdził to, co rzuciło mi się w oczy we wczorajszym tekście Pawła – brak S Pen dla Galaxy Z Fold7. Nie mając pewności co do dosłownie każdego z etui, postanowiłem zaczekać, ale na dzień przed oficjalną premierą jest to już oficjalne. Nie licz na stylus, a przez dążenie do jak najcieńszej obudowy koreański producent pozbył się również warstwy digitizera. Oznacza to, że stylusy z poprzedniej generacji nie będą działać.

Samsung Galaxy Z Fold7 / fot. via Roland Quandt

Pozwolę sobie przypomnieć, że Samsung pozbył się też innego wyróżniającego ich elementu. Chodzi mi o aparat pod ekranem, który jako ostatni w jakikolwiek sposób zapewniał im przewagę nad chińskimi producentami. Nie muszę chyba dodawać, że Galaxy Z Fold7 ma tak samo mikroskopijną baterię, co kilka poprzednich generacji. Dlaczego? To już wyjaśniliśmy.

Miał być następca Note’a, a wyszło jak zwykle

Przez dobre kilka lat zwykłem pisać, że każdy kolejny Fold to ten sam telefon, co przed rokiem, ale w wyższej cenie. Teraz nie mogę zrobić nawet tego, bo Samsung Galaxy Z Fold7 to gorszy telefon niż przed rokiem. W dodatku w wyższej cenie. Ktoś może powiedzieć, że nie ma to znaczenia, bo i tak się sprzeda.

Samsung Galaxy Z Fold7 / fot. producenta via Roland Quandt

Po pierwsze – takim użytkownikom gratuluję zapatrzenia w markę, która efektywnie hamuje rozwój rynku. Po drugie – spadająca sprzedaż w Europie pokazuje, że nawet przeciętny kupujący ma już tyle świadomości, by zdać sobie sprawę z obecności składaków innych producentów. Teraz dzięki systemowi oceny UE będzie to widoczne jak na dłoni.

Źródło: Roland Quandt, opracowanie własne

Ceny Samsung Galaxy Z Fold7


Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025