W głowie mi się nie mieści, że telefon z baterią 6000 mAh, 5G i 8 GB RAM może kosztować raptem 500 złotych na premierę

iQOO Z10 Lite to bardzo atrakcyjnie wyceniony, tani telefon z 5G. Jak przystało na tego producenta, cena jest na poziomie brukowca, a w specyfikacji nie brakuje smaczków.

Premiera iQOO Z10 Lite raczej nie zapisze się w annałach historii smartfonów, ale tak naprawdę to na takich smartfonach producenci zbijają majątek. Jest tani, ma 5G, dużą baterię i ładny design. Mogę się założyć, że za taką kasę w Polsce również miałby spore szanse na sukces.

iQOO Z10 Lite na start kosztuje śmieszną kasę, a ma baterię 6000 mAh

Zanim seria OnePlus Turbo zmieni oblicze tanich telefonów, premiera iQOO Z10 Lite to dobra okazja, by nadrobić rynek najtańszych modeli. Telefon startuje od kwoty 408 złotych za 4/128 GB, ale tą i tak bym odradzał. 450 złotych za 6/128 GB to już lepszy pomysł, a 8/256 GB za 535 złotych robi się naprawdę ciekawie. To w końcu tanituki telefon z 5G.

iQOO Z10 Lite / fot. producenta

Przeglądać sieć i socjalki będzie można na nim przez cały dzień, a to przez pojemność baterii. iQOO Z10 Lite oferuje aż 6000 mAh. Przy takiej kwocie trudno mi narzekać na ładowanie 15W, choć uzupełnienie energii przez noc będzie dla użytkownika standardem. Mały plusik za zabezpieczenie przed zachlapaniem, tu wyrażone normą IP64.

Reszta specyfikacji to klasyka gatunku

W życiu nie zgadniesz, jaki procesor znajduje się wewnątrz iQOO Z10 Lite. Szokują to MediaTek Dimensity 6300, czyli dokładnie ten sam układ, co w większości tanich telefonów z 5G. Uważam jednak, że przy wariancie z 8 GB RAM jest w stanie zapewnić sensowną kulturę pracy. Ponadto możesz liczyć na możliwość rozszerzenia pamięci dzięki kartom microSD.

Specyfikacja iQOO Z10 Lite / fot. producenta

Jak na pewno się spodziewasz, oszczędność poczyniono w ekranie. Tak, znowu chodzi o rozdzielczość HD+, ale w telefonie za 400 złotych nie zamierzam się jej czepiać. Przy przekątnej 6.74 cala bardziej wymagających ostrość będzie kłuć w oczy – tak jak 90 Hz odświeżanie. Bądźmy jednak poważni – to nie tacy użytkownicy kupią ten telefon.

Na koniec zostaje bardzo podstawowe zaplecze fotograficzne. 50 MP aparat główny oraz 2 MP sensor do pomiaru głębi zwiastują sensowne fotki przy dobrym świetle i bezużyteczność, gdy światła jest mniej.

Źródło: producenta, opracowanie własne