Honor Magic7 Lite / fot. Paweł Gajkowski, gsmManiaK.pl
Honor X70 trafi do naszych sklepów jako Honor Magic 8 Lite i widzę w nim spory potencjał. To wielki telefon z wielką baterią i smukłą obudową, który doczeka się konkretnych nowości. A to dopiero zapowiedź nadchodzących zmian.
Honor Magic 8 Lite to następca jednego z ciekawszych średniaków zeszłego roku, który w swojej cenie nie dowoził procesorem, a szokował wielką baterią. Tym razem ma być lepiej, o czym świadczy specyfikacja bliźniaczego Honora X70.
Na początek w specyfikacji chińskiej wersji widzimy ekran AMOLED. Dla nas to żadna nowość, ponieważ przeznaczona na europejski rynek wersja Magic Lite od dawna nie korzysta z paneli LCD. Nadal jest to jednak wielki panel, osiągający 6.79 cala. Ciekawi mnie, czy w Polsce również dostaniemy rozdzielczość 1.5K, czy może ze względu na oszczędności będzie to zwykłe FullHD.
Mamy za to jeszcze szybsze ładowania. Przypomnę, że w poprzedniku było to 66W, podczas gdy Honor X70 (Honor Magic 8 Lite) zaoferuje 80W. W praktyce i tak będziemy potrzebować odpowiedniej ładowarki, by wyciągnąć z tego 100% możliwości.
Premiera ma odbyć się już w lipcu, ale w Polsce spodziewam się go najwcześniej pod koniec roku.
W poprzednim modelu Honor zaserwował nam aż 6600 mAh i do tej pory robi to potężne wrażenie. Konkurencja co prawda zdążyła nadgonić i w Polsce da się już kupić telefony z ogniwami 7000 mAh, ale to nadal nie ta półka cenowa. Honor X70 ma oferować co najmniej 7000 mAh – i to przy zachowaniu smukłej obudowy. Do tego Digital Chat Station donosi, że smartfon ciągle utrzyma bardzo smukłą obudowę.
HONOR Magic 6 Pro i Magic 6 Lite / fot. gsmManiaK
Ciekawi mnie model procesora. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której Honor znowu sięgnie po Snapdragona 6 Gen 1. Spodziewam się co najmniej Snapdragona 6 Gen 4. Tak naprawdę to dość zbliżone SoC, oba wykonane w 4 nm litografii. Sęk w tym, że za starszym stoi Samsung, podczas gdy nowego wyprodukowało TSMC.
Każdy ManiaK dobrze wie, co to oznacza dla wydajności i energooszczędności. Szykuje się naprawdę ciekawy telefon, który w promocjach za około 1000 złotych będzie robić furorę – zupełnie jak ten Xiaomi, który od premiery staniał już prawie o połowę.
Źródło: Digital Chat Station, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…
Pisaliśmy Wam o tym już kilkukrotnie, ale GOG to jedna z najlepszych platform organizująca promocje…
Smartfony marki Motorola często są oferowane w bardzo konkurencyjnych cenach. W tym przypadku ceny zostały…