Następca jednego z najłatwiejszych do polecenia tabletów w Polsce zdradził cenę i specyfikację w Europie

Redmi Pad 2 to następca promocyjnego hitu, który tak łatwo było polecić w Polsce. Dzięki przeciekom znamy cenę i specyfikację przed premierą.

Nie policzę chyba, ile razy poprzednik Redmi Pad 2 przewijał się przez fajne promocje. Teraz zbliża się premiera następcy, ale to tylko formalność. My znamy kompletną specyfikację oraz cenę w Europie. Ile będzie kosztować w Polsce?

Redmi Pad 2 zdradza cenę przed premierą

Tablet Redmi Pad 2 będzie oferowany w dwóch wersjach. Pierwsza – 4/128 GB – nada się tylko jako narzędzie do przeglądarki i seriali. Druga – 8/256 GB – powinna już sprawdzić się w rękach mobilnego gracza. Obie zadebiutują 5 czerwca 2025 roku.

Redmi Pad 2 / fot. producenta

POCO X7 Pro na sterydach, bo z większą baterią i świetnym ekranem okazał się najlepszym średniakiem 2025 roku

Cena to 199 euro za niższy wariant i 299 euro za wyższy. O ile uważam, że te 899/999 złotych to rozsądna kasa za 4/128 GB na start, tak dopłacanie 100 euro za podwojenie pamięci to brzydka chciwość. Za 1499 złotych ten table nie ma sensu, skoro taniej kupisz nieskończenie mocniejszego Xiaomi Pad 7. Ponadto Redmi Pad Pro będzie dużym problemem dla Redmi Pad 2, bo w tej samej cenie ma więcej do zaoferowania.

Poprzednik był królem promocji, ale czy następca z taką specyfikacją dorośnie do jego butów?

Na początek procesor – to MediaTek Helio G100. Wydajność będzie więc stać dokładnie na poziomie poprzednika, bo Helio G99 to w zasadzie ten sam SoC. Do tego ja nie wybrałbym wersji z 4 GB RAM – to po prostu za mało do pracy i rozrywki, o graniu nie wspominając.

Ekran nieco urośnie względem poprzednika, mierząc teraz 11 cali. Nadal jest odświeżany w 90 Hz. Ponadto urośnie też bateria – do 9000 mAh. Wszystko to wygląda bardzo solidnie, ale cena na pewno będzie szybko spadać.

Na koniec dość smutna dla polskiego użytkownika historia, w której Honor 400 i Honor 400 Pro okazały się dużo lepsze za granicą niż w Polsce. Zobacz, czym się różnią – oprócz specyfikacji niespodziankę znajdziesz też w cenie.

Panie i Panowie, Honor zrobił nas w konia. Te same telefony co u nas są tam nieporównywalnie lepsze i tańsze

Źródło: producenta, via GSMArena, opracowanie własne