Wiedziałem, że Samsung Galaxy S25 Edge jest kiepski, ale nie spodziewałem się, że aż tak. Wyniki testów to ponury żart

Cóż za zaskoczenie – Samsung Galaxy S25 Edge ma beznadziejną baterię. W testach wypada gorzej od dosłownie każdego konkurenta udowadniając, że to ślepy zaułek.

Samsung Galaxy S25 Edge ma komicznie małą baterię i nikt nie może z tym dyskutować. Dyskutować nawet największym fanbojom trudno będzie też z wynikami testów, w których telefon okazał się gorszy od dosłownie każdego flagowca na rynku.

Samsung Galaxy S25 Edge ma beznadziejną baterię

Na początek muszę zaznaczyć, że nieco śmieszy mnie narracja, którą widziałem na niektórych serwisach, zwłaszcza zagranicznych. Samsung Galaxy S25 Edge w testach wypadał koszmarnie pod względem czasu pracy, ale popisał się dobrą energooszczędnością. Wspaniała wiadomość, ale pozwólcie, że ja posłużę się inną analogią.

Porównanie Samsunga Galaxy S25 Edge z innymi flagowcami / fot. The Tech Chap

Nie dziwię się, że nazywają swoje telefony najlepszymi na świecie, skoro pakują do nich takie liczby

Czy kupilibyście sobie samochód, który bardzo mało pali, ale trzeba go tankować 2 razy dziennie, a do tego samo tankowanie trwa dwukrotnie dłużej od jakiegokolwiek konkurenta? Dokładnie taki jest Galaxy S25 Edge.

Najgorsza bateria we flagowcu i śmiesznie krótki czas pracy

W teście porównawczym Samsung Galaxy S25 Edge poddał się jako pierwszy, oferując 7 godzin i 57 minut działania. Drugi najgorszy był Google Pixel 9 Pro XL, później Xiaomi 15 Ultra, następnie Galaxy S25 Ultra, Sony Xperia 1 VII, iPhone 16 Pro Max i Honor Magic7 Pro. Wymieniam je tu razem, bo wszystkie osiągnęły wynik poniżej 10 godzin.

Z drugiej strony mamy rekordzistę, czyli vivo X200 Pro. Możecie go kupić w Polsce i oferuje on absolutnie najlepszą baterię wśród flagowców. To ponad 13 godzin w tym samym teście. Słabo liczę, ale to 62.5% lepszy wynik od Samsunga.

Na koniec chwila refleksji – czy mające po 5 mm smartfony mają sens w 2025 roku? Dla mnie nie bardzo, a jeśli już, to koniecznie z krzemowo-węglowymi ogniwami. Niech Galaxy S25 Edge posłuży nam za przykład tego, jak ich nie robić.

Jeżeli chciałbyś zapoznać się z naszą recenzją Samsunga Galaxy S25 Edge, to znajdziesz ją poniżej. W naszych testach również nie popisał się dobrym czasem pracy – delikatnie rzecz biorąc.

Test Samsung Galaxy S25 Edge: Elegancja i wydajność w duecie. Czy to ideał?

Źródło: The Tech Chap, opracowanie własne