Nowe „Lumie” od HMD w pełnej okazałości. Wygląd bez zmian, za to dzieje się w specyfikacji

HMD wkracza na rynek już bez marki Nokia. Wygląda na to, że dwa nowe smartfony, w postaci HMD Skyline 2 (GT), już niedługo zadebiutują na rynku. Wyciekła bowiem ich specyfikacja i nie tylko. Sprawdźmy, co takiego mają mieć do zaoferowania.

Nie ma co ukrywać, że firma odpowiedzialna za wskrzeszenie Nokii, chyba „znudziła się” fińską marką. Postanowiła bowiem wydawać smartfony pod własnym szyldem, czego efektem będą dwa nowe modele. HMD Skyline 2 (GT) wejdą z drzwiami na rynek?

HMD Skyline 2 (GT) – specyfikacja i wygląd

Skoro mówimy o dwóch telefonach, to muszą być jakieś różnice między nimi, prawda? Zdecydowanie tak, a wśród nich jest chociażby procesor. Wersja GT zaoferuje Snapdragona 7 Gen 3, podczas gdy podstawowy model wyposażony będzie w ten sam układ, ale z dopiskiem „s„. Prawdopodobnie obydwa telefony producent wyposaży w 12 GB pamięci operacyjnej.

HMD Skyline 2 (GT) / fot. Gizmochina

Różnice będzie dało się zauważyć także w parametrach ekranów, choć zacznijmy od wspólnej części. Będą to panele P-OLED, o przekątnej 6,55″ i rozdzielczości FHD+. Zaoferują także wysokie, bo 144-hercowe odświeżanie. To, co będzie je różniło od siebie, to… jasność. Wariant GT będzie mógł rozświetlić się do 2000 nitów, podczas gdy podstawowy model do jedynie 1200 nitów. Nie powinno zabraknąć również głośników stereo.

HMD Skyline 2 (GT) również z prostym serwisem? / fot. producenta

Kolejne wyróżniki znajdziemy w specyfikacji aparatów. Podczas gdy główny moduł będzie taki sam dla obydwu smartfonów (108 MP, OIS, PDAF), to reszta wyglądać będzie tak:

• HMD Skyline 2:
  • Ultraszerokątny: 13 MP;
  • Teleobiektyw: 13 MP;
  • Selfie: 50 MP.
• HMD Skyline 2 GT:
  • Ultraszerokątny: 50 MP;
  • Teleobiektyw: 50 MP;
  • Czujnik głębi: –
  • Selfie: 50 MP.

Nagrywanie w 4K@30 FPS dla tańszego i 4K@60 FPS dla droższego z braci nie powinno być większym wyzwaniem.

HMD Skyline 2 (GT) bez większych zmian w designie / fot. producenta

Obydwa smartfony będą pracować na Androidzie 15 oraz zasilaniu z baterii o pojemności 5000 mAh. Tańszy jednak otrzyma 33W ładowanie przewodowe, a droższy 45W.

Premiera już zaraz, tylko czy to będą sensowne smartfony?

W zasadzie na dniach. Poprzednik został zaprezentowany dokładnie rok temu, więc nie będzie zdziwienia, jeżeli nowe modele zostaną zaprezentowane w ciągu najbliższego tygodnia. Co jednak z ceną? Ta może oscylować w granicach 2700 złotych dla droższego i poniżej 2000 złotych dla tańszego modelu. Pytanie jednak, czy ktoś się na to skusi? Wydaje się, że może jedynie grupa osób, które mają sentyment do wyglądu kultowych Lumii.

HMD zaprezentowało także zegarki, które… nie powalają.

Jak strzelać sobie w kolano, to od razu z dubeltówki. Oto pierwszy smartwatch popularnego producenta, którego nie uratuje nawet aparat

Źródło: @smashx_60, opracowanie własne