Wygląda na to, że nowy – autorski procesor Xiaomi XRING O1, nie jest takim sukcesem, jakim go kreował producent. Do sieci trafiły nowe testy, które zdają się pokazywać prawdę, którą chińska firma nie chciała się chwalić. Sprawdźmy więc, jak to jest z tym nowym układem.
Premiera Xiaomi 15S Pro była zdecydowanie wydarzeniem ostatnich dni. Oczywiście, pojawił się także tablet, ale my skupimy się na tym, co te urządzenia łączy – procesorze Xiaomi XRING O1. Czy jego wydajność nie jest jednak klapą, w porównaniu do zapewnień producenta.
To jak to jest z tą wydajnością procesora Xiaomi XRING O1
Jak możecie pamiętać, najnowszy układ chińskiego producenta, miał konkurować z takimi procesorami, jak Snapdragon 8 Elite, czy MediaTek Dimensity 9400. Wygląda jednak na to, że będzie od nich… słabszy. Przynajmniej według rzeczywistych testów, które trafiły do sieci.
Jak możemy zobaczyć na powyższym ustępuje flagowym propozycjom konkurencji dosyć wyraźnie. Brakuje mi tu jednak porównania do Exynosa 2400, choć… czy to by wiele zmieniło? Wracając jednak, według zapewnień, Xiaomi 15S Pro z tym SoC, miał uzyskiwać wyniki w AnTuTu przekraczające 3 miliony punktów.
To bardzo dobrze pokazuje, by brać tego typu informacje z dozą sceptycyzmu. Jak się potem okazuje, nie zawsze zapewnienia pokrywają się z rzeczywistością. Może być też jednak tak, że taki wynik udało się producentowi uzyskać. Pytanie, czy nie było to w warunkach, które dla zwykłego użytkownika nie są zwyczajnie osiągalne.
Poczekałbym jednak na jeszcze więcej testów
Z drugiej strony, tak niski wynik uzyskany przez S.White Review, może być spowodowany jakimiś błędami w oprogramowaniu, a raczej optymalizacji całości, która może kuleć przez jakiś czas od premiery nowego smartfona. Nie wzbudzi to bowiem wielkiego zdziwienia, jeżeli powiem, że Xiaomi nie jest znane z tego, że ich oprogramowanie jest dobrze napisane od A do Z. Szczególnie to w obrębie aparatów.
Źródło: Wccftech
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.