Ten nowy i cieniutki niczym brzytwa tablet budzi kontrowersje. Pojemna bateria i 144 Hz kłócą się z mocnym, choć starym procesorem

Oficjalnie zaprezentowano Infinix Xpad GT. Wielki tablet cechuje się ekranem 144 Hz, pojemną baterią i ex-flagowym procesorem, którego nie wszyscy dobrze wspominają. Mimo wszystko pomimo kilku lat na karku to wciąż całkiem wydajny układ. Nie jestem jednak przekonany, czy aby na pewno cena premierowa została sensownie dobrana. Oto debiut i specyfikacja.

Po zapowiedzi Infinix Xpad GT, przyszła pora na oficjalny debiut. Nowy tablet został już zaprezentowany na rynku w Malezji. Można jednak oczekiwać globalnego wdrożenia urządzenia, w tym polskiego. Specyfikacja wygląda dość solidnie, choć nie obyło się bez kontrowersji. Kolejną z nich z pewnością jest cena, ale o tym dowiesz się z poniższego tekstu.

Podzespoły Infinix Xpad GT są całkiem dobre. Jedynie procesor wydaje się niedopasowany

Dlatego też zacznę od niego. Ex-flagowy Snapdragon 888 lata świetności ma już za sobą. Potrafił się też przygrzać, ale w smartfonach, a nie tabletach. Infinix Xpad GT oferuje bowiem wielką powierzchnię, która lepiej znosi rozkład wysokich temperatur. Producent ponadto zastosował ogromną komorę chłodzącą, więc nie martwiłbym się o nadmierną ciepłotę metalowej obudowy.

Specyfikacja Infinix Xpad GT / fot. producenta

O jednostce głównej warto też wiedzieć, że korzysta ze standardu LPDDR5 oraz UFS 3.1. Zapominalskim przypominam, że ten SoC zasilał takie perełki jak OnePlus 9 Pro, OPPO Find X5 oraz niektóre z wersji Samsunga Galaxy S21. Zatem nie był to pierwszy lepszy procesor dla niewiadomego pochodzenia smartfonów.

Infinix Xpad GT / fot. producenta

Wróćmy jednak do naszego bohatera. Jego przód doposaża 13-calowy LCD IPS z odświeżaniem 144 Hz, rozdzielczością 2880 x 1840 px , jasnością 700 nitów i obsługą HDR10. Poza tym na wyposażeniu nie zabrakło 8 głośników dbających o dźwięk 3D z przetwarzaniem DTS, przejściówki z USB typu C na audio jack 3.5 mm w zestawie oraz odpowiedniego etui z wegańskiej skóry.

Bateria Infinix Xpad GT / for. producenta

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o konfiguracji baterii. Za czas ładowania 10 000 mAh odpowiada 33 W. Tylni panel operuje aparatem z matrycą 13 MP, a przedni panel korzysta z kamerki selfie z matrycą 8 MP. Całość zamknięto w obudowie o grubości zaledwie 6.5 mm.

Cena solidnego tableta

Za wersję z 8/256 GB pamięci przyjdzie zapłacić 1700 MYR. W bezpośrednim przeliczeniu za Infinix Xpad GT wychodzi mniej więcej 1500 PLN. O ile tablet faktycznie trafi do naszego kraju, a na to są bardzo duże szanse, cena nie powinna ulec drastycznej zmienie. Producent nie jest znany z wprowadzania bardzo drogich urządzeń. Przynajmniej w Polsce.

Robisz nocne zdjęcia smartfonem? Trzymaj się tych zasad, a wyjdą dobrze (poradnik)

Źródło: gsmarena