Tecno Pova Curve 5G to jeden z najlepszych dowodów na to, że tani telefon nie musi być nudnym narzędziem. Pozuje na żywo przed premierą i zdradza niską cenę.
Jeszcze do niedawna zakup taniego telefonu wiązał się z kompromisami, wśród których design najmocniej rzucał się w oczy. Na szczęście dzięki smartfonom takim jak Tecno Pova Curve 5G do najniższej półki zawitał polot. Zobacz go na żywo przed premierą.
Tecno Pova Curve 5G kosztuje tylko 650 złotych, a wygląd 3 razy drożej
Na początek sama cena, bo to ona robi największe wrażenie w kontekście Tecno Pova Curve 5G. Smartfon ma kosztować w Indiach poniżej 15 tysięcy rupii. Przy obecnym kursie daje to kwotę 650 złotych.
Takie Turbo to ja rozumiem. 16 GB RAM, potężny procesor i wielka bateria z premierą za chwilę
Oczywiście nie ma szans, żeby po debiucie w Polsce cena była aż tak niska. Smartfony kosztują u nas od 30 do 50% więcej niż w Indiach. Musisz jednak przyznać, że taki telefon w kwocie poniżej 1000 złotych nadal robi bardzo pozytywne wrażenie.
Ponadto przeciek ujawnia warianty pojemnościowe. To 8/128 lub 8/256 GB. Dobrze, że chińscy producenci całkowicie darowali sobie modele z 6 GB pamięci operacyjnej.
Przyjemnie patrzeć, jak ładne są tanie telefony w 2025 roku
Czy Tecno Pova Curve 5G jest oryginalna? Niespecjalnie, bo mocno przypomina choćby realme 14T, choć tutaj w wersji z zagiętym ekranem. Większość producentów odchodzi od takich wyświetlaczy w droższych modelach, ale zagięte krawędzie zdają się przeżywać renesans w tańszych modelach.
Podoba mi się też wyspa aparatów, która nie próbuje nawet sugerować, że będzie to dobry telefon do zdjęć. Tu postawiono raczej na ładny design w niskiej cenie, a specyfikacja schodzi na drugi plan. Najbliższe dni na pewno ujawnią więcej na temat procesora i baterii.
Na koniec możemy bliżej przyjrzeć się modelowi siostrzanej marki na żywo przed premierą. Infinix GT 30 Pro to przykład tego, że nawet tani telefon może wyglądać świetnie.
Doceniam wysiłek, który producent włożył w design tak taniego telefonu. To powinien być standard
Źródło: Passionategeekz, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.