Samsung Galaxy S25 Edge: czy w sklepach ustawią się po niego tłumy? / fot. Damian Kucharski dla gsmManiaK.pl
Samsung Galaxy S25 Edge ma tylko 5,8 mm, więc jest najcieńszym flagowcem w dziejach. Ma też procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite, najmocniejszy w świecie telefonów. Na start Samsung Galaxy S25 Edge doczekał się w Polsce podwójnej promocji. Czy polska cena zachęca do zakupu? Moja opinia jest jednoznaczna: to cienki telefon, nie tylko dosłownie.
Spis treści
Zadebiutował Samsung Galaxy S25 Edge: najbardziej innowacyjny telefon Samsung w 2025 roku, choć przy okazji także ten najcieńszy. Pytanie tylko, czy dosłownie, czy przenośnie?
Zanim pochylimy się nad tym problemem, przedstawię Ci specyfikację Samsunga Galaxy S25 Edge, jego cenę w Polsce oraz promocję na start. Czy Samsung stworzył topowy smartfon, który pozamiatał konkurencję?
Tworząc Galaxy S25 Edge, Samsung miał tylko jeden cel: dać nam flagowca o ekstremalnie cienkiej obudowie. To się udało, bo ma on tylko 5,8 mm grubości. Nie jest to najcieńszy smartfon w historii ogólnie, ale nie przypominam sobie zbytnio topowego urządzenia o tak niskim poziomie grubości. Waga też jest niska i wynosi raptem 163 gramy.
Do niedawna tak zaskakująca cienkość telefonu z marszu oznaczałaby baterię o kiepskiej pojemności. Na szczęście mamy nową technologię węglowo-krzemową, która pozwala na zwiększenie pojemności ogniw przy jednoczesnym zmniejszeniu ich fizycznych gabarytów. Problem polega na tym, że Samsung… po nią nie sięgnął. Standardowa bateria Galaxy S25 Edge ma tylko 3900 mAh. Pocieszające jest to, że wolne ładowanie 25W nie będzie tu aż tak przeszkadzało, a do tego producent dorzucił jeszcze ładowanie bezprzewodowe.
Dobrze, że przynajmniej ten smartfon ma się dać bezpiecznie schować do tylnej kieszeni spodni, nawet jeśli jest ona ciasna. Ma to być zasługa specjalnie zaprojektowanej konstrukcji, tytanowej ramki oraz obecności Corning Gorilla Glass Ceramic 2.
Jeśli ktoś w sklepie nie zauważy głównej cechy charakterystycznej głównego bohatera tego wpisu i zapyta, czym różni się od S25 z plusem, to najsensowniejszą odpowiedzią będzie zupełnie inny aparat. Samsung Galaxy S25 Edge przejął 200-megapikselową matrycę z modelu Ultra, przy której nie zabrakło optycznej stabilizacji obrazu. Dodatkowy aparat to 12-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny. Zabrakło miejsca na jakikolwiek teleobiektyw.
Muszę uczciwie przyznać, że zmieszczenie w Samsungu Galaxy S25 Edge topowego procesora Qualcomm Snapdragon 8 Elite (dla Galaxy) zasługuje na uznanie. Producent połączył go z 12 GB RAM i do 512 GB pamięci na dane. Wydajności temu smartfonowi bardzo długo nie zabraknie. Pytanie tylko, czy w tak zbudowanym urządzeniu udało się dodatkowo zmieścić także odpowiednio zaawansowany układ chłodzenia, który okiełznałby te topowe podzespoły? Tego dowiemy się w czasie testów.
Front Samsunga S25 Edge w znakomitej większości, bo w ponad 90%, wypełnia 6,7-calowy ekran. Jest to matryca najwyższej próby: Dynamic AMOLED 2X o znakomitej rozdzielczości QHD+ i adaptacyjnym odświeżaniu od 1 do 120 Hz.
Całość telefonu została zabezpieczona przed pyłem i wodą, zgodnie z normą IP68. Jeśli chodzi o aktualizacje, to Samsung Galaxy S25 Edge może liczyć na 7 kolejnych wersji Androida i 7 lat łatek zabezpieczeń. To ekstraklasa w świecie Androida.
Samsung, zgodnie ze swoim zwyczajem, postanowił przygotować specjalną promocję na start. Jest ona podwójna. Pierwsza to znany już nam Odkup, tym razem z maksymalną kwotą 2000 zł (w przypadku odsprzedania używanego Galaxy S24+ w odpowiednio dobrym stanie). Druga to zakup wariantu 512 GB w cenie opcji 256 GB. Oferty te obowiązują do 29 maja. Fajnym bonusem jest też półroczna licencję na Gemini Advanced.
Teraz najważniejsze, czyli konkretne pieniądze. Samsung Galaxy S25 Edge w Polsce kosztuje 5399 złotych za 256 GB oraz 5899 złotych za 512 GB. Telefon zamówisz w takich sklepach, jak RTV Euro AGD, Media Expert, Neonet, Media Markt czy x-kom oraz u samego producenta.
W moich oczach Samsung Galaxy S25 Edge to tylko i wyłącznie eksperyment, którego głównym celem było wyprzedzenie Apple. Władze koreańskiej firmy tylko Amerykanów uważają za jedyną realną konkurencję na rynku smartfonów, a mają oni przecież w planach wprowadzenie modelu Apple iPhone 17 Air. Tak, jego cechą charakterystyczną również ma być ekstremalnie cienka obudowa; mówi się o 5,5 mm grubości.
W tej sytuacji Samsung najwidoczniej uznał, że musi być pierwszy ze swoim Galaxy S25 Edge i nic innego nie ma znaczenia. Podobno model ten ma skusić przede wszystkim te osoby, które szukają telefonu wyróżniającego się przede wszystkim wyglądem, co w tym przypadku oznacza przede wszystkim niezwykłą smukłość obudowy.
Cudem będzie, jeśli Samsung Galaxy S25 Edge zaskoczy baterią. Samsung Galaxy S25 nie zaskoczył / fot. gsmManiaK
Ja zaś szczerze radzę: poczekaj na kolejną generację. Samsung powinien za rok dotrzeć już do technologii węglowo-krzemowej, która pozwoli na zmieszczenie w potencjalnym następcy dużo pojemniejszej baterii. Przecież Samsung S25 Edge ma 3900 mAh przy aż 6,7-calowym ekranie. Galaxy S25 z tym samym procesorem i dużo mniejszym wyświetlaczem ma o 100 mAh więcej, a jego osiągi są co najwyżej dobre. Nie spodziewałbym się więc po najnowszym Samsungu czegoś więcej niż totalna przeciętność w tym temacie.
Gdyby Samsung Galaxy S25 Edge miał ogniwo Si/C, to zapewne miałoby ono ok. 4500-5000 mAh. To dałoby mu dużo więcej sensu. Tymczasem my będziemy musieli czekać co najmniej rok, by dostać to, co należy się nam już w 2025 roku.
Wiem, że Samsung Galaxy S25 Edge powstał z myślą o innej grupie docelowej i cienkością swojej obudowy naprawdę się wyróżnia. Jednak za podobną kasę dostępny jest Samsung Galaxy S25 Ultra, czyli telefon lepszy we wszystkim. Gdyby tylko miał szybsze ładowanie i jeszcze większą baterię, to on byłby teraz moim prywatnym telefonem.
https://www.gsmmaniak.pl/1548948/samsung-galaxy-s25-ultra-test/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że składany telefon Honor Magic V5 zaoferuje zwyczajnie świetną baterię. Najnowszy przeciek…
Nowy średniak prosto z Chin, zdradza częściowo swoją specyfikację. Mowa o modelu Huawei nova 14,…
Jeśli planujesz zmianę telefonu, to musisz zastanowić się, w jaki sposób chcesz sfinansować jego zakup.…
Nowy smartwatch Amazfit Bip 6 zbliża się do prezentacji. Urządzenie zaoferuje bardzo jasny ekran, długi…
vivo X300 Pro Mini ma otrzymać wielką baterię. Wraz z Xiaomi 16, OnePlusem 13T i…
OnePlus 15 ma designem przypominać iPhone, przejść na płaski ekran, oferować wielką baterię i nowy…