vivo Y300 GT zadebiutował oficjalnie. To śmiesznie tani telefon, jak na oferowane przez niego możliwości. Jestem już zmęczony tym, że takie perełki nie trafiają do Polski.
Lubię telefony z wielkimi bateriami i nic na to nie poradzę. Na szczęście chińscy producenci zapewniają mi coraz więcej powodów do zadowolenia. vivo Y300 GT jest jednym z nich i to nie tylko ze względu na baterię.
Chciałbym, żeby tak wycenione i wyposażone smartfony częściej trafiały do Polski.
vivo Y300 GT to wielka bateria w niskiej cenie
Na początek cena, bo to ona w dużej mierze decyduje o atrakcyjności vivo Y300T. Smartfon kosztuje 1899 juanów za wersję 8/256 GB, przez 2099 juanów za 12/256 GB aż po 2399 za 12/512 GB. To odpowiednio 990, 1095 i 1250 złotych.
Ponadto poza ceną największą zaletą jest tu bateria. vivo Y300T oferuje ogniwo 7620 mAh, czyli największe ogniwo w historii producenta i jedno z największych na rynku. Do tego mamy 90W ładowanie.
Chciałbym wreszcie kupować takiego telefony w Polsce
Nudzi mnie już to, że trafiające do Polski warianty chińskich telefonów mają mniejsze baterie, które producenci starają się kompensować lepszym zapleczem fotograficznym. Zdecydowanie wolałbym dłuższy czas pracy.
Na początek w specyfikacji poza baterią wyróżnić trzeba ekran. To 144 Hz panel AMOLED o rozdzielczości 2800 na 1260 pikseli. Otoczono go cienkimi i niemal symetrycznymi ramkami, co w tej cenie chwalić trzeba.
Ponadto wydajność jest powodem, dla którego w tytule przywołałem POCO X7 Pro. Tutaj mówimy o połączeniu MediaTeka Dimensity 8400 i 12 GB RAM z pamięcią UFS 3.1. Choć takiego połączenia nie nazwę już flagowym (choć Google Pixel 9 próbuje), to za taką kasę jest kapitalnie.
Na koniec specyfikacji przywołać trzeba najsłabszy punkt, którym jest oczywiście aparat. 50 MP aparat główny bez OIS i 2 MP sensor do ozdoby nie usprawiedliwiają wielkiej wyspy aparatów.
Na zakończenie mogę polecić Ci polską promocję na jeszcze tańszy telefon z Chin. Bateria to jego bardzo mocna strona, a zalet jest znacznie więcej.
Źródło: producenta, via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.