Xiaomi 15/ fot. producenta
Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Pro doczekały się oficjalnej premiery. Znamy ich ceny, a najmocniejszy Snapdragon 8 Elite, bateria 6100 mAh to tylko niektóre elementy z rewelacyjnego wyposażenia. Czy jest tu jakieś miejsce na błędy?
Xiaomi oficjalnie prezentuje dziś nową generację swoich flagowców – czyli Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Pro. Co kryją w sobie najmocniejsze propozycje chińskiego producenta?
To, czym oba modele mogą się bez wątpienia pochwalić, to oczywiście wydajność. Oba wyposażono we flagowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite, wykonany w 3-nanometrowym procesie technologicznym. Jednocześnie to pierwsze modele na świecie debiutujące z tym układem.
Pracę mocnemu procesorowi ułatwiają też solidne porcje pamięci. Mamy do wyboru od 12 aż do 16 GB pamięci RAM typu LPDDR5X oraz od 256 GB do 1 TB miejsca na dane w formacie UFS 4.0.
Na uwagę zasługują też pojemne baterie – w przypadku Xiaomi 15 akumulator ma 5400 mAh i szybkie ładowanie 90 W, oraz bezprzewodowe 50 W. Mocniejszy Xiaomi 15 Pro może natomiast pochwalić się jeszcze większą baterią o pojemności 6100 mAh z szybkim ładowaniem 90 W i bezprzewodowym 50 W.
W kwestii ekranów Xiaomi 15 otrzymuje 6,36-calowy panel OLED o rozdzielczości 2670×1200 pikseli i odświeżaniem 120 Hz, zaś model Pro ma większy ekran OLED 6,73 cala, o rozdzielczości 3200×1440 pikseli i również z odświeżaniem 120 Hz. Oba mogą pochwalić się także szczytową jasnością na wysokim poziomie 3200 nitów.
Na koniec wisienka na torcie, czyli możliwości fotograficzne flagowców. Chyba nie muszę wyjaśniać, że tutaj także jest topowo. Do dyspozycji w Xiaomi 15 mamy tu trzy obiektyw 50-megapikselowe. Główny aparat korzysta z czujnika Light Fusion 900 od OmniVision z przysłoną f/1,6 i optyczną stabilizacją obrazu.
Co więcej, Xiaomi chwali się, że aparat wyposażono w 5-krotny bezstratny zoom (120 mm). Do kompletu w dwóch pozostałych czujnikach czeka na nas sensor ultraszerokokątny f/2,2 i teleobiektyw f/2,0. Na froncie czeka na nas natomiast 32-megapikselowa kamerka do selfie (f/2,0). Niewielkie zmiany w Xiaomi 15 Pro obejmują główny czujnik, który ma przysłonę f/1,44 oraz teleobiektyw – f/2,5.
Oto jak wyceniono nową serię Xiaomi 15 w Chinach (kwoty w nawiasie tylko po bezpośrednim przeliczeniu):
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kiedy smartfony dostępne będą globalnie. W ubiegłym roku również debiutowały w Chinach pod koniec października, a w Polsce pojawiły się dopiero po czterech miesiącach, pod koniec lutego.
https://www.gsmmaniak.pl/1526191/xiaomi-mix-flip-pierwsze-wrazenia/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…