Google Pixel 9 Pro XL / fot. gsmManiaK.pl
Google Pixel 9 Pro, Pro XL oraz Pixel 8 Pro zyskują nową, od dawna zapowiadaną przez producenta funkcję. Chodzi oczywiście o możliwość pomiaru temperatury ludzkiego ciała. Skorzystamy także w Polsce.
Od premiery smartfonów z serii Google Pixel 9 minęły już ponad dwa tygodnie, a teraz aktywowana została w nich ważna zapowiadana funkcja. Chodzi o termometr i możliwość zmierzenia temperatury ciała.
Ta funkcja zapowiadana była od dawna i wszelkie niezbędne czujniki pojawiły się już w serii 8, jednak gigantowi z Mountain View bardzo długo zajęło staranie się o uznanie czujnika jako przyrządu zastosowania medycznego. Początkowo termometr mógł posłużyć nam do mierzenia temperatury obiektów, co jak łatwo się domyślić, było dla nas średnio użyteczne.
Na początku tego roku funkcja mierzenia temperatury ludzkiego ciała pojawiła się już w smartfonach Google Pixel z serii 8 w USA, a teraz dociera także do Europy. Z nowości skorzystamy w modelu Pixel 8 Pro, Pixel 9 Pro i Pro XL.
Obecnie na liście krajów obsługujących pomiar ludzkiej temperatury poza USA znalazły się także Polska, Austria, Belgia, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Węgry, Irlandia, Włochy, Królestwo Niderlandów, Łotwa, Litwa, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria oraz Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.
Przybyło też obsługiwanych języków. Wśród nich znalazł się język polski, czeski, duński, holenderski, angielski, estoński, fiński, francuski, niemiecki, węgierski, włoski, japoński, łotewski, litewski, norweski, portugalski, rumuński, słowacki, słoweński, hiszpański i szwedzki.
Proces konfiguracji termometru pozwala nam na podłączenie aplikacji Fitbit i rejestrowanie temperatury ciała. Asystent głosowy przeprowadzi nas przez kilkusekundowy proces umieszczania telefonu bardzo blisko czoła, a następnie przesuwania go od skroni do skroni.
Mierząc temperaturę, możemy także wybrać wiek użytkownika, co szczególnie przyda się podczas mierzenia temperatury dziecka. Do wyboru mamy kategorie 0-3 miesiące, 3-36 miesięcy oraz 3+ lat. Wszelkie pomiary możemy także zapisywać w aplikacji.
Choć nowość powinna być już dostępna zgodnie z ogłoszeniem na stronie wsparcia Google, to wygląda na to, że gigant wciąż jeszcze nie wydał zapowiedzianej stosownej aktualizacji. Mamy nadzieję, że ta pojawi się już w najbliższych dniach.
https://www.gsmmaniak.pl/1511688/google-pixel-9-test-recenzja/
Źródło: Google, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…