vivo X100s Pro / fot. producenta
Jaki telefon masowo będziemy zamawiać z Chin, szukając najlepszego fotosmartfona? vivo X200 Pro to mocny pretendent. Poznaj jego specyfikację przed premierą.
W sieci pojawiła się specyfikacja flagowca z fotograficznym zacięciem, który ponownie nie stawia na Snapdragona w swojej specyfikacji. vivo X200 Pro ma tylko 3 aparaty, a i tak konkurencji nie będzie łatwo za nim nadążyć. Czy możemy oczekiwać debiutu w Europie?
Lubię flagowce vivo za to, jak podchodzi się w nich do designu. Skórzane wykończenie tylnego panelu i nieoglądanie się na konkurencję to zwykle dobra droga. Widać to choćby po kapitalnym wynikach sprzedaży w Indiach. vivo X200 Pro to kolejny z topowych modeli, których oficjalnie w Polsce nie uświadczymy. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by zamówić go z jednego z europejskich Amazonów. Czy specyfikacja do tego przekonuje?
vivo X200 Pro znowu nie stawia na Snapdragona, decydując się na MediaTeka Dimensity 9400. To jeszcze dość wczesny etap przecieków, więc nie wiemy nic o jego apetycie na energię oraz temperaturach. Wiemy za to, że premiery nie ma się co spodziewać przed listopadem. Oczywiście tej chińskiej, bo debiut w Europie to raczej kwestia przyszłej wiosny.
Esteci na pewno docenią zagiętego (choć w minimalnym stopniu) ekranu o przekątnej 6.78″. Rozdzielczość to standardowe już w chińskich smartfonach 1.5K. Pod ekranem zostanie umiejscowiony czytnik linii papilarnych. To ultradźwiękowa wersja o sporej powierzchni.
Poznaj powód, dla którego nowy Pixel nie będzie całkowitą porażką.
Dzisiejszy przeciek nie precyzuje pojemności baterii, ale możemy założyć, że vivo też zechce dołączyć do klubu 6000 mAh. Obecnie krajobraz świata smartfonów kształtuje się tak, że tylko Apple, Samsung i Google pozostają w tyle (co za zaskoczenie). O ile w przypadku iPhone’a nie ma się o co martwić (czas pracy iPhone 15 Pro Max to nadal jeden z najdłużej działających flagowców), tak w świecie Androida nie ma przebacz.
W oczywisty sposób najważniejszym elementem specyfikacji w vivo X200 Pro jest aparat. Producent stawia na trzy obiektywy. To standardowy układ aparatu głównego (być może ze zmienną przesłoną), peryskopowym teleobiektywem oraz szerokim kątem. Każdy z nich będzie mieć po 50 MP. Nie znamy jeszcze rozmiaru sensorów.
vivo X200 Pro to raczej mało interesujący smartfon dla przeciętnego nabywcy w Polsce. Co innego, jeśli mówimy o premierze OnePlusa 12T. Ta została oficjalnie ogłoszona. To już w zasadzie pewne, że bardziej opłacalnego smartfona z flagowej półki w 2024 roku po prostu nie znajdziesz.
https://www.gsmmaniak.pl/1498731/oneplus-ace-3-pro-oneplus-12t-oficjalna-data-premiery/
Źródło: via Gizmochina, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…