fot. PKO BP
Coraz popularniejszy BLIK od Polskiego Standardu Płatności doczekał się nowego narzędzia, które pozwoli nam odroczyć płatność za zakupy. Dzięki BLIK Płacę Później dostaniesz aż 30 dni na spłatę zobowiązania za zakupiony produkt. Usługa jest dostępna w tysiącach sklepów, ale na razie tylko w dwóch bankach.
BLIK to jeden z największych polskich fenomenów w dziedzinie bankowości. Polski Standard Płatności informował jakiś czas temu, że tylko w pierwszym kwartale 2024 roku jego użytkownicy (pod koniec marca było ich 16,3 mln) przeprowadzili ponad 500 milionów transakcji na kwotę blisko 74 mld złotych.
Nic więc dziwnego, że osoby odpowiadające za tę usługę mają ambitne plany na przyszłość i regularnie wprowadzają nowe rozwiązania. Jednym z nich jest BLIK Płacę Później. Aktualnie mogą z niego korzystać klienci dwóch banków, płacąc z opóźnieniem za zakupy w tysiącach sklepów i instytucji.
Gdzie można dokonać zakupu z BLIK Płacę Później? Usługa jest dostępna w tysiącach sklepów internetowych oraz w aplikacjach zajmujących się integrowaniem płatności. Mowa tu o Autopay, CashBill, iMoje, tpay czy Przelewy24. Trochę gorzej wygląda sprawa z obsługiwanymi bankami: aktualnie są nimi tylko VeloBank oraz Millennium. Padają jednak zapewnienia, że wkrótce dostępność BLIK Płacę Później zostanie rozszerzona.
Jak działa BLIK Płacę Później? Najpierw dodajesz produkt do koszyka. Następnie wybierasz BLIK Płacę Później jako metodę płatności. Potem wpisujesz kod BLIK, a w aplikacji banku aktywujesz usługę. Po dokończeniu transakcji masz 30 dni na spłatę. Widzisz, jakie to proste? Minimalna kwota transakcji wynosi 30 zł. Maksymalna zależy od Twojego limitu, ale o tym porozmawiamy za chwilę.
No dobrze, a jak wygląda spłata zobowiązania? BLIK poinformuje Cię o konieczności dokonania zapłaty na 3 dni przed terminem. Możesz jej dokonać jednym kliknięciem w zakładce BLIK Płacę Później w aplikacji swojego banku. Potwierdzasz to PINem. To wszystko. Gdy się wyrobisz w czasie ze spłatą zadłużenia, to cała usługa będzie dla Ciebie darmowa.
Gdy już będzie po fakcie, Twój limit się odnowi. W teorii może on wynieść nawet 4000 zł, lecz BLIK mówi o jego indywidualnym ustaleniu dla każdego użytkownika. Co będzie miało na niego wpływ? Oczywiście sprawdzenie zdolności kredytowej w bazach takich jak BIK czy BIG. BLIK wysyła im także dane dotyczące Twojego zadłużenia w BLIK Płacę Później.
Gdyby doszło do konieczności zwrotu zakupionego towaru dzięki usłudze BLIKa, zwrot środków trafi na konto powiązane z Płacę Później. Nie anuluje to jednak konieczności oddania pieniędzy, czego oczywiście można dokonać przy pomocy środków ze zwrotu. Nie wygląda to na przesadnie skomplikowane rozwiązanie.
BLIK Płacę Później to bez wątpienia ciekawe rozwiązanie. Trzeba jednak poczekać, aż trafi do większej liczby banków, gdyż dopiero wtedy poznamy jej pełny potencjał. Czy podoba Ci się idea płatności odroczonych?
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wygląda na to, że YouTube niedługo zarzuci Was nowymi, niepomijalnymi reklamami. Google testuje właśnie funkcję,…
OPPO szykuje się do globalnej premiery aż kilku urządzeń. Poza słuchawkami Enco Buds 3, smartwatchem…
Nothing Phone 3a Pro to moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych telefonów do 2000 złotych.…
Sker Ritual – to bez wątpienia FPS, który można określić mianem niedocenionego. Teraz każdy z…
Wydany swego czasu komunikat przez Santander może zaskoczyć wielu klientów. Popularny bank poinformował użytkowników o…
Być może nie najlepszy na rynku i być może nie najwydajniejszy. Ale na pewno bardzo…