Smartwatche z Wear OS mają nowe moce. Nie potrzeba już smartfona

Posiadacze smartwatchy pracujących na Wear OS mogą teraz skorzystać z przyjemnej aktualizacji, dzięki której to ich zegarki zyskają nowe moce. Teraz rozpoznają utwory bez konieczności korzystania ze smartfona.

Zegarki pracujące na systemie Wear OS od Google będą już niedługo słyszeć więcej. To dlatego, że w aplikacji Shazam pojawia się aktualizacja, która przyda się tym, którym zależy na odkrywaniu nowych brzmień.

Należący do Apple program do rozpoznawania muzyki ma swoją aplikację nie tylko dla smartfonów, ale i także dla zegarków pracujących na Wear OS. Ta otrzymuje właśnie bardzo dużą aktualizację.

Shazam na Wear OS ma nowe moce. Nie potrzeba smartfona

Aktualizacja ta dostępna jest dla smartwatchy Samsunga od modelu Samsung Galaxy Watch 4. Shazam działa teraz niezależnie od aplikacji na smartfony. Dotychczas nie było to możliwe, jeśli tylko naszego smartfona nie było w naszej najbliższej okolicy.

fot. 9to5google

Garść nowości dla zegarków Amazfit. Jest ratunek dla baterii

Dzięki aktualizacji zegarek nie musi być także nawet podłączony do internetu, po to by Shazam wysłuchał melodii. Nadal w takiej chwili możemy zatem otworzyć aplikację i nagrywać odtwarzany przy nas utwór. Aplikacja zapisze go sobie na później i wyszuka muzykę już po ponownym połączeniu się z internetem.

Co więcej, zidentyfikowane utwory są natychmiast synchronizowane ze wszystkimi innymi urządzeniami, na których jest zalogowana aplikacja Shazam. Dobra wiadomość jest też taka, że aktualizacja o numerach 14.18 jest już udostępniana użytkownikom globalnie.

Apple dba nie tylko o aktualizacje dla smartwatchy z systemem Gooogle, ale też o aktualizację ponad trzyletnich modeli iPhone 12. Te zyskają teraz szybsze ładowanie magnetyczne z pełną mocą:

Niespodzianka dla ex-flagowych iPhone’ów. Dostają funkcję, której bardzo potrzebują

Źródło