Redmi Note 13R Pro ma wybitnie niską cenę, całkiem mocną specyfikację, dobrą baterię i aparat 108 MP. Jeśli trafi do Polski, to operatorzy będą sprzedawać go na pęczki. Kiedy premiera?
Czekasz na mocnego średniaka Xiaomi w niskiej cenie? Premiera już w najbliższy poniedziałek. Dzięki uprzejmości jednego z chińskich operatorów już dzisiaj poznaliśmy specyfikację Redmi Note 13R Pro. Za taką kasę nie widzę w nim żadnych wad. Czy możemy liczyć na polski debiut?
Redmi Note 13R Pro jest mocny, tani i całkiem ładny
Zanim przejdziemy do specyfikacji, kilka słów o premierze i cenie. Redmi Note 13R Pro ma kosztować 1999 juanów za wersję 12/256 GB. Daje to 1120 złotych przy obecnym kursie. Jak zaraz się przekonasz, takiej wyceny nie da się oceniać inaczej niż wybitnie. Premiera w Chinach ma odbyć się już 20 listopada. Szanse na debiut w Polsce? Pod taką nazwą raczej żadne, ale przecież Xiaomi kocha rebranding.
Specyfikację Redmi Note 13R Pro otwiera procesor MediaTek Dimensity 6080. Towarzyszące mu 12 GB RAM powinno zapewnić świetną kulturę pracy. W tej cenie zdecydowanie nie ma na co narzekać. Na dane użytkownika ma zostać przeznaczone 256 GB. Wygląda na to, że tak w 2024 roku będą wyglądać podstawowe warianty pojemnościowe tanich Xiaomi.
Jeśli chodzi o ekran, to mamy do czynienia z bardzo rozsądnym wyborem. 120 Hz matryca AMOLED ma typową przekątną 6.67″. Dzięki widocznym na grafikach, cienkim ramkom, udało się uzyskać całkiem kompaktowe wymiary. Przy 161.11 na 74.95 na 7.73 mm i wadze zaledwie 174 gramów można mówić o komfortowej obsłudze jedną dłonią.
- Redmi Note 13R Pro / fot. China Telecom
- Redmi Note 13R Pro / fot. China Telecom
Budżetowy rodowód potwierdza również zaplecze fotograficzne. Na wielkiej wyspie na tylnym panelu znajdziemy bowiem tylko dwa aparaty. Użyteczny będzie tylko jeden, bowiem Xiaomi zamiast szerokiego kąta postawiło na 2 MP sensor do makro lub głębi. Główna matryca ma jednak 108 MP. Nie liczyłbym tu na OIS, to nie ta półka cenowa.
Specyfikację Redmi Note 13R Pro zamyka bateria o pojemności 5000 mAh. Tutaj akurat mogłoby być lepiej. Dzięki temu czas pracy będzie bardzo dobry, a przy nieco większym ogniwie byłby kapitalny. Brakuje informacji o szybkim ładowaniu, ale pewnie to 33 W. Wszystkiego dowiemy się już w najbliższy poniedziałek.
Już dzisiaj potrzebujesz taniego i dobrego telefonu? Polska promocja na Motorolę Moto G52 jest smaczna, że aż palce lizać.
699 zł za smartfon z 6 GB RAM, 256 GB pamięci i AMOLED to prawie jak za darmo
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.








