Samsung oszalał. Galaxy S23 FE oleje niemal każdy fan i kupi tego rasowego flagowca

Jaki jest idealny telefon dla fanów marki Samsung? Jeśli ktoś powie mi, że nadciągający Samsung Galaxy S23 FE 5G, to padnę i nie wstanę. Wszystko przez to, że model ten dostanie TYLKO I WYŁĄCZNIE jeden procesor na wszystkich rynkach i NIE, nie będzie nim żaden z układów Snapdragon. Wiesz, co to oznacza?

Pozornie seria FE powinna być ideałem dla fanów marki Samsung, jak sama jej nazwa wskazuje (Fan Edition). W praktyce tak było tylko z Galaxy S20 FE (5G), który okazał się prawdziwym hitem w oczach ManiaKów i Łowców Promocji (i ciągle dostaje aktualizacje!).

Jego następca aż takiego szału nie zrobił, głównie ze względu na mocne trzymanie ceny. W oficjalnej polskiej dystrybucji nigdy nie spadła ona poniżej poziomu 2000 zł.

Samsung Galaxy S23 FE 5G z Exynosem smartfonem dla fanów? Szczerze wątpię…

Nadciągający Samsung Galaxy S23 FE 5G może okazać się jeszcze mniej szałowy, a może nawet rozczarowujący. Wszystko przez to, że dostanie on procesor, za którym mało kto przepada…

Na wieść o premierze Galaxy S23 FE sporo osób liczyło na pojawienie się w nim topowego układu Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2. To jednak podniosłoby jego cenę do nieodpowiednio wysokiego poziomu. Znacznie więcej sensu miałby Snap 8+ Gen 1: ciągle mocny, a i bardziej energooszczędny i chłodniejszy niż oryginał.

Niestety, nie będzie ŻADNEGO Snapdragona w tym modelu, Samsung nie szykuje takiego wariantu. Kolejne źródło potwierdziło, że Samsung Galaxy S23 FE 5G otrzyma tylko i wyłącznie układ Samsung Exynos 2200 z Galaxy S22.

Powiedzmy sobie wprost: Exynos to Exynos, ma swoje bolączki. Co prawda są osoby, które twierdzą, że po licznych aktualizacjach omawiany procesor zachowuje się znacznie lepiej, lecz moim zdaniem większości fanów marki Samsung takie zapewnienia nie przekonują.

Ceny Galaxy S23 FE jeszcze nie znamy, lecz Samsung Galaxy S22 kosztuje obecnie w Polsce mniej niż 3000 zł. Tymczasem poprzednik głównego bohatera tego wpisu startował z ceną 3499 złotych.

Szczerze wątpię, by w tej sytuacji Samsung Galaxy S23 FE 5G kosztował mniej niż model poprzedniej generacji, a już zwłaszcza Galaxy S22. Kto w takim razie go kupić, skoro pełnoprawny flagowiec jest od niego lepszy i powinien być tańszy?

Pozostałe informacje o specyfikacji Galaxy S23 FE

Resztę spodziewanej specyfikacji Samsung Galaxy S23 FE 5G opiszę w punktach:

• 6 lub 8 GB RAM LPDDR5, 128 lub 256 GB pamięci UFS 3.1,
• potrójny aparat: jednostka główna 50 MP (Samsung ISOCELL GN3) z OIS + obiektyw ultraszerokokątny 12 MP + teleobiektyw 8 MP z 3-krotnym przybliżeniem optycznym,
• kamerka selfie 12 MP,
• prawdopodobnie 6,5-calowy ekran Dynamic AMOLED 2X o odświeżaniu do 120 Hz.

Premiery Galaxy S23 FE 5G należy spodziewać się w drugiej połowie 2023 roku. Raczej w dalszej części, gdyż masowa produkcja ma wystartować w sierpniu.

Źródło