„Nic” otrzyma bardzo wyczekiwaną funkcję. Czy teraz docenisz interfejs Glyph?

Wiele osób, które posiadają Nothing Phone 1, lub zastanawiają się nad zakupem tego smartfona, oczekują zaimplementowania możliwości kontroli LED-ów na pleckach, czyli interfejsu Glyph. Wygląda na to, że Carl Pei przygotuje niespodziankę w najbliższej aktualizacji Nothing OS.

Firma Nothing „buduje się” jako przedsiębiorstwo, które słucha swoich konsumentów, jak niegdyś OnePlus. W końcu Carl Pei był jednym z założycieli tej legendy, z której założeń niewiele już zostało. Tak też jest z dodawaniem różnych opcji do Nothing Phone 1. Tym razem zobaczymy nowości w interfejsie Glyph.

Możliwość dostosowania interfejsu Glyph w Nothing Phone 1

I prawdopodobnie tyczyć będzie się to możliwości personalizacji LED-ów na tyle urządzenia, które działają jako interfejs Glyph. Co spowodowało, że taka możliwość się pojawiła? Oczywiście post na Twitterze od Carla Peia, w którym pyta on o „udostępnienie oprogramowania interfejsu Glyph”.

Otrzymamy możliwość personalizacji interfejsu Glyph w Nothing Phone 1?

Na moment wykonania powyższego zrzutu ekranu, zagłosowało blisko 3 tysiące osób, z czego prawie 90% jest na „tak”. Trudno się temu dziwić, ponieważ w tylnym oświetleniu Nothing Phone 1 jest potencjał, który może zostać takim ruchem odblokowany. Tworzenie własnych dzwonków, dopasowanie luminacji świetlnej do k0nkretnej aplikacji – krótko mówiąc, sporo możliwości czeka otworem.

Nothing Phone (1) / fot. gsmManiaK.pl

Kiedy może się to dokładniej pojawić?

Wygląda na to, że w tym miesiącu pojawi się przynajmniej mała aktualizacja, dzięki której otrzymamy aktualizację poprawek zabezpieczeń do listopadowych. Nothing obiecał, że te będą aktualizowane „co dwa miesiące”. Obecnie najnowsze są z września, więc bardzo prawdopodobne, że właśnie w tym miesiącu pojawi się ich nowa wersja.

Oczywiście wiele zależy od osób, które podejmą się stworzenia aplikacji do kontrolowania tegoż interfejsu. Tymczasem możesz sprawdzić test Nothing Ear (stick), czyli najnowszego produktu firmy z siedzibą w Londynie.

Test Nothing Ear (stick). Recenzja super-lekkich słuchawek dousznych. Są warte swojej ceny?

Źródło