Huawei ma swój tablet z ekranem E Ink. Kupisz go w przedsprzedaży z wartościowymi prezentami!

Huawei przedstawia zupełnie nowy tablet – Huawei MatePad Paper to wyjątkowy sprzęt z ekranem E-ink, a w dodatku w zestawie z dedykowanym piórem i baterią na niemal tydzień pracy. Teraz trwa na niego promocja z wartościowymi prezentami!

Na polskim rynku debiutuje właśnie Huawei MatePad Paper z ekranem E-ink, czyli sprzęt, który pozwala nam korzystanie z przyjaznego dla oczu wyświetlacza. Tablet MatePad Paper może służyć nam zarówno jako notatnik, jak i czytnik ebooków.

Specyfikacja Huawei MatePad Paper

Duży, 10,3-calowy wyświetlacz Huawei FullView Display sprawdzi się świetnie na przykład do wykonywania notatek w szkole. Takie rozmiary w połączeniu z wysokiej jakości ekranem pozwolą też na lekturę ulubionych książek bez obaw o zdrowie naszych oczu.

W zestawie otrzymujemy także rysik Huawei M-Pencil (drugiej generacji), które obsługuje 4096 poziomów nacisku dla jak najbardziej płynnego pisania. Do tego niskie opóźnienie 26 ms ułatwia przyjemne pisanie.

Całość dopełnia wytrzymała bateria, z której możemy korzystać do sześciu dni na jednym naładowaniu! Czas ten wydłuża się do miesiąca w trybie czuwania. Na pokładzie znalazły się też dwa głośniki, a także skaner linii papilarnych dla łatwego odblokowywania.

Huawei MatePad Paper/ fot. Huawei

Cena i promocja w przedsprzedaży

MatePad Paper trafi w Polsce do regularnej sprzedaży 4 lipca – jego koszt to 2299 złotych. Już dziś rusza jednak promocja w przedsprzedaży.

Na start Huawei oferuje nam w prezencie słuchawki bezprzewodowe FreeBuds 4, a do tego czteromiesięczną subskrypcję serwisu Legimi, czyli platformy z ebookami, audiobookami oraz synchrobookami.

Sprzęt dostępny jest w sprzedaży sklepie internetowym huawei.pl, w Huawei Experience Store w centrum handlowym Westfield Arkadia w Warszawie, a także u partnerów handlowych – w Media Expert, RTV EURO AGD, Media Markt, x-kom, Komputronik oraz w strefie marki w Amazonie.

Przeczytaj również

Jak na takiego potwora, to jestem rozczarowany. Najszybszy smartfon z Androidem wcale nie taki szybki

Źródło: informacja prasowa