Huawei zamierza po raz kolejny spróbować zastosować gesty powietrzne wykonywane dłonią w kierunku kamerki. Tym razem będzie to kamerka laptopa MateBook, a nie smartfona.
Gesty machania dłonią przed kamerką w celu przesuwania stron internetowych lub cofania nie przyjęły się w smartfonach – technologia albo nie była odpowiednio dopracowana, albo nawigowanie palcem po matrycy zwyczajnie okazało się wygodniejsze. Czy podobne fiasko czeka air gestures w laptopach?
Machu machu przed komputerem nie jest aż taką nowością, bo o tym pomyśle rozmawiano już w 2013 roku, jednak trudno mi wymienić chociażby jeden laptop wykorzystujący tę technologię. Huawei ma zamiar to zmienić i wbić się w umysł użytkowników razem z nowym laptopem MateBook.
Laptop Huawei MateBook z obsługą gestów
Komputer zadebiutuje już 23 grudnia razem z Huawei Watch D i innymi cackami, które przygotował chiński producent. Jest na co czekać, ale czy polski ManiaK musi zwrócić uwagę na ten debiut? Tak, ponieważ zarówno MateBook, jak i wspomniany Watch D mają szansę trafić do polskiej sprzedaży.
Gesty powietrzne w MateBooku są skorelowane z patentami składanymi przez Huawei. Według głównej idei obsługa gestów odbywa się z wykorzystaniem ultradźwięków – mikrofon je emituje, a specjalny głośnik je odbiera. Jeśli po drodze emisji ultradźwięków natrafią one na dłoń, głośnik to wychwyci, a algorytmy sprawdzą, o jaką interakcję chodziło użytkownikowi.
W telefonach nie działa to nadzwyczaj precyzyjnie i nie sprawdziło się w modelu Mate 30 Pro, ale Huawei chce spróbować swoich sił jeszcze raz – ja mu kibicuję, a Ty?
Polecamy:
Huawei Watch D pozamiata nowymi funkcjami. Huawei poszło o krok do przodu
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.