Płonące i wybuchające telefony/smartfony, to ostatnimi czasy prawdziwy hit Internetu. Zwłaszcza, gdy mowa o jakiejś znanej marce lub popularnym modelu. Na naszym blogu pojawiło się już kilka wpisów tego typu i opisywały one m.in. samozapłony iPhone’a. Nigdy jednak nie widzieliśmy filmu prezentującego takie zdarzenie. Teraz się to zmieniło.
Fińskie serwisy opisują historię pewnego nastolatka, który mógł przeżyć poważną traumę z powodu samozapłonu iPhone’a w jego… kieszeni. W Sieci krąży już film, na którym zarejestrowano to zdarzenie: młody człowiek wysiada z samochodu a po kilku sekundach z jego tylnej kieszeni wydostają się kłęby gęstego dymu. Nastolatek wyrzuca telefon i na tym sprawa się kończy? Na pewno?
Młody Fin przekonuje, że jego iPhone (kupił go trzy miesiące przed zdarzeniem) pracował do dnia wypadku bez zarzutów. Póki co ciężko zatem stwierdzić, co mogło być powodem samozapłonu. Pojawia się też inna kwestia: czy cały film nie jest przypadkiem mistyfikacją? A nawet jeśli to prawdziwe zdarzenie, to skąd pewność, że uwieczniono na filmie smartfon Apple? Korporacja z Cupertino podobno nie skomentowała jeszcze tego zajścia. Jeżeli jednak okaże się, że Fin postanowił zażartować w ten sposób, to nie chciałbym być w jego skórze…
Źródło: CNET
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Rynek tanich tabletów robi się coraz bardziej konkurencyjny, a Honor Pad X9 wkracza do gry…
Oto, jak będzie wyglądać Sony Xperia 10 VI. Nowy średniak Japończyków odkrył przed nami cały…
Premiera vivo X100 Ultra zbliża się wielkimi krokami, a my otrzymujemy kolejną dawkę przecieków. Czy…
Przegapiłeś najważniejsze informacje ze świata smartfonów? To sprawdź przegląd tygodnia w serii "Zima o HITach".…
Instagram dodaje sporo nowości, które udostępniane są także Polakom. Chodzi o nowe interaktywne naklejki w…
Smartfon na lata to gratka dla niejednego ManiaKa. Zastanawiasz się, jaki telefon kupić, aby cieszyć…