Kategorie: Newsy Nokia Telefony

Nic tak nie sprawia, że tęsknię za Windows Phone, jak ta nowa tania Nokia

Nokia C20 Plus to najnowszy smartfon fińskiego producenta. Będzie dostępna tylko w Chinach i paradoksalnie jest tania, ale nadal droga. Nie mam pojęcia, jak Nokia chce konkurować z Xiaomi. Nokia raczej też tego nie wie.

Nowa Nokia C20 Plus to kolejna próba podbicia rynku tanich smartfonów dla użytkowników z podstawowymi potrzebami. Ma dużą baterię i… w zasadzie tyle dobrego można o niej powiedzieć.

Trudno nie odnieść wrażenia, że w ostatnich miesiącach Nokia kompletnie nie ma pomysłu na swoje smartfony. Są powtarzalne, drogie i nie mają nic, czego nie ma konkurencja. I to zdanie całkiem nieźle opisuje Nokię C20 Plus, która niby jest tania, ale i tak za droga.

Smartfon wyposażono w ekran o przekątnej 6.5 cala. To matryca wykonana w technologii IPS. Rozdzielczość to bardzo podstawowe HD+ i można zapomnieć o jakimkolwiek wyższym odświeżaniu. Do tego otoczono go wielkimi nawet jak na budżetową półkę ramkami i wyposażono w notcha, który był typowy dla telefonów w 2018 roku. Nie wygląda to dobrze.

Nokia C20 Plus ma podstawową specyfikację

Jak już pewnie się domyśliłeś, Nokia C20 Plus działa na Androidzie 11 w wersji Go i dlatego też została wyposażona w bardzo podstawowe podzespoły. Pracuje na znanym już z poprzedniego modelu fińskiego producenta procesorze Unisoc, ma 3 GB RAM, a na dane użytkownika przeznaczono 32 GB. Pewnie będzie działać całkiem nieźle, ale zupełnie nie kupuję tego, że zabrakło czytnika linii papilarnych. Nie w tej cenie.

O aparatach fotograficznych można napisać tyle, że są trzy (jeden do selfie i dwa na tylnym panelu) oraz zamknąć temat. Jedynym wybijającym się ponad przeciętność elementem wyposażenia nowej Nokii jest bateria, ale też tylko pozornie. Przy takiej specyfikacji i lekkiej wersji systemu ogniwo o pojemności 4950 mAh ciężko będzie rozładować. Ciężko będzie je też naładować, bo ładowarka ma tylko 10 W. I to przez microUSB.

Na koniec pozostaje cena, która w teorii powinna być największą zaletą Nokii C20 Plus, ale wcale nie jest. Zainteresowanym w Chinach przyjdzie zapłacić równowartość 90 dolarów. Nie mam pojęcia, dlaczego ktoś miałby zrobić to zamiast jednego z tanich Redmi czy realme, które mają lepsze ekrany, pełnoprawnego Androida, szybsze ładowanie i czytniki linii papilarnych. Nie jestem pewien, czy Nokia to wie.

Źródło

Konrad Bartnik

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Tablety
  • Xiaomi

Ja już wiem, kiedy zadebiutuje tablet Xiaomi, który polecać będziemy przy okazji każdej promocji

Xiaomi Pad 7 i Pad 7 Pro zdradziły datę premiery. Znamy również ich specyfikacje. Szykuje…

3 maja 2024
  • Newsy
  • Tablety
  • Xiaomi

Premiera najmocniejszego Xiaomi odbędzie się później niż rok temu. Mimo wszystko warto czekać

Xiaomi Pad 7 może trafić do Polski znacznie później niż poprzednik. Ujawniono ramy czasowe premiery…

3 maja 2024
  • Apple
  • Newsy
  • Telefony

Szok i niedowierzanie: iPhone’y tracą zainteresowanie. Apple zarobi na czymś innym

Apple prezentuje wyniki finansowe za drugi kwartał 2024 roku. Widać sporo spadków – tracą smartfony…

3 maja 2024
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Majówka z Epic Games. Dwie darmówki – z orkami i kotami

Epic Games na długi weekend przygotował dwie darmowe gry, które może odebrać każdy. Przygód tu…

3 maja 2024
  • Promowane
  • Telefony
  • TOP-10
  • Wiadomość dnia

Masz dość telefonów za 6 tysięcy złotych? Oto 10 wspaniałych alternatyw za pół tej ceny (a zwykle nawet mniej)!

[indizar2:stronicowanie] [section:] Jaki smartfon do 3000 złotych kupić? W tym zestawieniu znajdziesz najlepsze tanie flagowce…

3 maja 2024
  • Promocje

Z tym smartwatchem Twój iPhone w końcu będzie kompletny. Świetna promocja, niska cena

Apple Watch Series 9 teraz jest w świetnej promocji. Masz okazję zaoszczędzić setki złotych! Smartwatcha…

3 maja 2024