Marka Infinix zamierza pójść o krok dalej, wprowadzając do swoich smartfonów ładowarkę o mocy aż 160 W. To istotna wartość dodana, do której nie zbliża się wiele flagowców.
Infinix jest chińskim producentem smartfonów, którego modele od czasu do czasu przebijają się w naszych tekstach. Powód jest bardzo prosty – Infinix specjalizuje się w tanich średniakach z wręcz wybitną (w niektórych aspektach) specyfikacją, dlatego warto o nich wiedzieć.
W większości przypadków opłacalność smartfonów Infinix wiąże się z istotnymi oszczędnościami i brakiem wystrzałowych technologii, jednak niebawem może się to zmienić. Jeden wynalazek może dać firmie sławę na wiele miesięcy i tysiące nowych klientów. Z tytułu już dowiedzieliście się, o co chodzi.
Na zdjęciu zdobytym przez ekipę xda-developers widzimy zasilacz o mocy wyjściowej 160 W. Spodziewamy się, że potężna ładowarka miałaby trafić do pudełka z jednym z kolejnych smartfonów – a skoro Infinix specjalizuje się w tanioszkach, to opinia nasuwa się sama: cena smartfona z ładowaniem 160 W może być znakomita.
Uzupełnianie energii takim akcesorium potrwa co najwyżej kilkanaście minut i nieistotna jest nominalna pojemność ogniwa – co innego, jeśli spojrzymy na temperatury i żywotność akumulatora. Ładowanie wyższym prądem wyzwala więcej ciepła, a co za tym idzie, skraca się czas życia i sprawności baterii.
Może się okazać, że ogniwo traktowane zasilaczem 160 W już po roku będzie w dużo gorszej kondycji i będzie trzeba ładować je częściej. Nie uwolnimy się wówczas od noszenia zasilacza, a ten – jak widać na fotografii – nie należy do najmniejszych i lekkich.
Niebawem dowiemy się, czy zasilanie 160 W rzeczywiście trafi do taniego smartfona. Sam bym sobie tego życzył, ponieważ należę do fanów szybkiego odzyskiwania energii – nawet jeśli wiązałoby się to z mniejszą żywotnością ogniwa. Cena może wynagrodzić ten mankament.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…