W sieci pojawia się coraz więcej filmów z HarmonyOS w roli głównej. System operacyjny Huawei zadebiutuje niebawem i trafi nie tylko na nowe, ale również na starsze smartfony pokroju Mate 40 Pro. Wiemy, że może być szybszy od EMUI.
Smartfony Huawei pracowały dotychczas na Androidzie z nakładką EMUI (Emotion UI) mającą być jak najbardziej nastawioną na użytkownika. EMUI miało swoich fanów i antyfanów, ale przeważnie liczniejsza była ta pierwsza grupa – patrząc z tej perspektywy, Huawei odniosło spory sukces, albowiem nie wszystkie interfejsy są lubiane.
EMUI ma jednak odejść do historii, a jej jedenasta edycja może być ostatnią. Interfejs ustąpi miejsca systemowi HarmonyOS, który zostanie zaprezentowany światu już 2 czerwca – Huawei pokaże jego rozwiązania technologiczne, a także wprowadzi na rynek wiele urządzeń w odświeżonym ekosystemie.
EMUI przegrało z HarmonyOS
Wszystko wskazuje na to, że Huawei opanowało problemy z wydajnością i HarmonyOS będzie śmigającym systemem. Oprogramowanie w wersji developer beta 3 znacząco wygrało z EMUI w teście ponownego uruchomienia, a także dotrzymuje mu kroku podczas pracy z aplikacjami.
Mówiąc szczerze, prezentuje się to znakomicie, jednak szkopuł może tkwić w szczegółach. Nie wiemy na przykład, czy telefony z HarmonyOS będą tak samo dobrze działać z zewnętrznymi programami (dotychczas na filmach obserwujemy pracę z autorskimi programami Huawei) oraz czy będą synchronizować się z innymi urządzeniami tak, jak to opisuje Huawei.
Problemem pozostaje też kompletność aplikacji potrzebnych do pracy i obsługa najpopularniejszych programów spoza kręgu Huawei. Chińskiego producenta nadal czeka sporo pracy i mnóstwo kontaktu z użytkownikami.
Niebawem przekonamy się, czy dobre pierwsze wrażenie na temat HarmonyOS zostanie z nami na dłużej.
Z takim designem najtańszy iPad wykosi całą konkurencję! Warto będzie go kupić
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.