Fajna promocja na smartbandy Amazfit Neo i GTS w x-kom! To solidne modele dla tych, którzy chcą czegoś więcej niż pastylka na nadgarstku: GTS to uniwersalny budżetowiec ze sporym AMOLEDem i kapitalną personalizacją, Neo – gadżet dla fanów kwadraciaków Casio.
W x-kom pojawiła się dobra promocja na urządzenia Amazfit (submarka Xiaomi, pod którą chiński potentat wypuszcza „te wzmocnione” modele) i w najlepszej cenie na rynku kupimy:
- Huami Amazfit Neo za 99 zł, Ceneo wskazuje, że to najniższa krajowa cena,
- Amazfit GTS (szary) za 333 zł – według Ceneo to znowu najlepsza propozycja,
- inne warianty kolorystyczne GTS również za 333 zł: Steel Blue, Black.
Niżej znajdziecie kilka zdań sugerujących, dlaczego to ciekawa oferta i kto może być zadowolony z wymienionych modeli.
Uwaga: wszystkie promocyjne ceny osiągamy, wpisując kod rabatowy: dziecko.
Huami Amazfit Neo: smart w tradycyjnej kopercie
Ciekawa i niedroga propozycja dla fanów klasycznych elektroników: wbrew pozorom i przypadkowemu podobieństwu do Casio z lat 80-tych to jednak inteligentna opaska pełną gębą!
Urządzenie parujemy z aplikacją Zepp (obecnie jedno z najciekawszych rozwiązań na rynku w tym segmencie, które cechuje dobra analityka i możliwość eksportu danych przynajmniej do Stravy i Google Fit). Szerzej o tym modelu pisaliśmy przy okazji jego recenzji (test Amazfit Neo).
Jeśli szukasz zegarka, który pozwoli monitorować podstawowe funkcje życiowe (puls, wysiłek treningowy, sen) i będzie robił to miarodajnie, a możesz przymknąć oko na brak tekstowych form podglądu powiadomień, Neo będzie rozsądnym wyborem.
Amazfit GTS: stara, ale jara opaska wyglądająca jak smartwatch
Mam słabość do GTS: to właśnie ten model zastąpił na moim nadgarstku wysłużonego BIPa, którego wyświetlacz dosłownie i w przenośni raził na tle konkurentów.
To dopracowane, niezwykle komfortowe (jeden z najwygodniejszych i najlżejszych zegarków, jakie testowałem), mogące pochwalić się świetnym AMOLEDowym wyświetlaczem i niesamowitymi wręcz możliwościami bezpłatnej personalizacji urządzenie (świetne darmowe apki).
Sparujemy je z aplikacją Zepp, o której wspomniałem akapit wyżej, natomiast sam test smartwatcha znajdziecie w naszej ManiaKalnej recenzji (test Amazfit GTS). To jeden z przykładów uniwersalnego, niedrogiego zegarka, do którego naprawdę trudno się przyczepić – oczywiście jeśli zaakceptujemy, że to ciągle bardziej smartband, niż smartwatch.
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Ceny Amazfit GTS
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.