Cienkie niczym brzytwa i bardzo wydajne. To Xiaomi i POCO powinno najbardziej ich się obawiać

Oppo Reno 6 Pro i Pro+ pozują na zdjęciach. Smartfony zadebiutują 22 maja i zaoferują błyskawiczne ładowanie oraz mocne procesory. Co jeszcze o nich wiemy?

Seria Oppo Reno 6 otrzymuje odświeżenie chyba najczęściej spośród liczących się rodzin w średniej półce. Już 22 maja zobaczymy nowe modele w obrębie smartfonów Oppo Reno 6. Dzisiaj poznaliśmy specyfikację dwóch najmocniejszych z nich. Warto na nie czekać?

Oppo Reno 6 Pro i Oppo Reno 6 Pro+ przeszły przedpremierową certyfikację w bazie TENAA. Dzięki temu na mniej niż dwa tygodnie przez oficjalnym debiutem poznaliśmy większość specyfikacji tych średniaków z wyższej półki.

Design jest niemal bliźniaczy i telefony tylko minimalnie różnią się wymiarami. W oczy rzuca się zwłaszcza grubość na poziomie poniżej 8 mm – ergonomia będzie świetna. Oppo zwykle też o niską masę, a wyświetlacze o przekątnych 6.55 cala mają bardzo cienkie ramki. Nie są może kompaktowe, ale obsługa jedną dłonią będzie jak najbardziej możliwa.

Fajnie też, że producent zdecydował się na mocne procesory. Będą to MediaTek Dimensity 1200 oraz Snapdragon 870 (odpowiednio Oppo Reno 6 Pro i Reno 6 Pro+). Oba układy oferują bardzo zbliżoną wydajność. Nie zabraknie też pojemnej baterii 4500 mAh oraz szybkiego ładowania o mocy aż 65 W.

Na dobrą sprawę ostatnią niewiadomą pozostają zmiany w zapleczu fotograficznym. To na pewno będzie też element, który najmocniej odróżni oba modele. Już w poprzedniej generacji było pod tym względem bardzo dobrze – zwłaszcza w kontekście nagrywanego wideo. Zobaczymy, co Oppo przygotuje dla nas tym razem.

Seria Oppo Reno, choć może nie przynosi znaczących zmian w designie i specyfikacji wraz z każdym modelem, nadal pozostaje łakomym kąskiem dla tych, którzy szukają świetnej kultury pracy w ładnej obudowie. O tym i o możliwościach fotograficznych przeczytasz w naszym teście Oppo Reno 5.

Test średniaka, który działa jak flagowiec! OPPO Reno 5 – najlepszy smartfon do 2000 zł?

Źródło