Marzysz o błyskawicznym ładowaniu swojego smartfona? Twoje życzenie spełnić może Xiaomi, które szykuje prawdziwą petardę – czy szybkie ładowanie smartfona z mocą 200 W to już jednak nie lekka przesada?
Coraz więcej mocy
Już w drugiej połowie tego roku na rynku zadebiutować ma flagowiec od Xiaomi, który zaoferować ma ultraszybkie ładowanie o mocy aż 200 W.
Choć pojawienie się wśród specyfikacji takich rewelacji może sugerować, że chiński producent szykuje kolejnego tytana wydajności, to według najnowszego raportu smartfon nie pobije pod tym względem modeli Ultra.
Na co więc możemy liczyć? Być może Xiaomi szykuje kolejną wariację na temat uwielbianego Xiaomi Mi 11, a może producent zaskoczy nas zupełnie nowym pomysłem. Jedno jest pewne, temu smartfonowi mocy nie zabraknie.
Do tej pory najmocniejsze szybkie ładowanie o mocy 120 W otrzymał Xiaomi Mi 10 Ultra. Takie ładowanie nie jest jednak tak mocne, jak sądziliśmy:
Jak się okazuje, ładowarka o mocy 120 W może naładować Mi 10 Ultra z mocą jedynie 80 W.
Nie wiadomo więc, ile tak naprawdę mocy otrzymywał będzie nowy smartfon od Xiaomi. Wiemy jednak, że tak wysokie wartości nie są jednak do końca zdrowe dla naszych urządzeń, a to dlatego, że często smartfony podgrzewają się podczas ładowania do ponad 40 stopni, a to na dłuższą metę skutkować może mniejszą żywotnością akumulatora.
Dowiedz się o tym więcej:
Ładowanie Xiaomi Mi 10 Ultra wcale nie jest tak mocne, jak sądziliśmy
Co ciekawe, niektóre doniesienia sugerują też, że wyżej wspomniana nowa technologia szybkiego ładowania 200 W, to tak naprawdę połączenie szybkiego bezprzewodowego, przewodowego i odwrotnego ładowania.
Być może informacja o ładowaniu 200 W to więc jedynie chwyt marketingowy, a w rzeczywistości ładowanie przewodowe osiągnie jednak niższe wartości.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.