Google Pixel 4a nareszcie jest dostępny dla polskiego użytkownika. O ile na debiut w polskich sklepach przyjdzie nam jeszcze poczekać, to już dzisiaj możesz bez problemu kupić go z niemieckiego MediaMarkt. Cena jest świetna – w Polsce na pewno nie będzie tak dobra.
Miesiące czekania na średniaka dobiegły końca. Z ogromnym poślizgiem Google Pixel 4a pojawił się w sklepach – choć oczywiście nie w Polsce. Na ruch ze strony polskich importerów przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale jeśli nie chcesz dopłacać kilkuset złotych, to zdecydowanie lepiej kupić go u naszych zachodnich sąsiadów.
W niemieckim MediaMarkt Google Pixel 4a kosztuje 340 euro. To wyważona cena za ten model i na lepsze będzie trzeba poczekać, aż trafi do oferty Amazonu. Problemem jest dostawa. Wysyłkę możesz zrealizować na przykład przez Mailbox.de – wtedy do ceny trzeba doliczyć około 12 euro. To nadal znacznie taniej, niż u polskich importerów, którzy bez dwóch zdań doliczą sobie kilkaset złotych.
Dla kogo jest Google Pixel 4a? Dla użytkownika, który preferuje możliwie czysty system z szybkimi aktualizacjami i nie zależy mu na topowej specyfikacji. Snapdragon 730 i 6 GB RAM to dobry zestaw, ale za takie pieniądze można kupić wydajniejsze modele. Tego smartfona warto kupić głównie dla aparatu – można o nim myśleć jako o iPhone SE z Androidem i lepszą baterią.
Google Pixel 4a za 1500 złotych to łakomy kąsek, ale jeśli z jakiegoś powodu preferujesz zakupy w Polsce – albo ten model zupełnie Cię nie interesuje, to zajrzyj do naszego zestawienia najbardziej opłacalnych smartfonów za półtora tysiąca złotych.
https://www.gsmmaniak.pl/1312298/jaki-telefon-do-1500-zl-kupic/
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Kompaktowy telefon z przepotężną baterią oraz z rewelacyjną specyfikacją może jednak zostać anulowany. Mowa tu…
Wydawałoby się, że Apple to synonim dbałości o każdy detal i skrupulatnej kontroli jakości. Tymczasem…
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…