OPPO Reno 4 Lite, Reno 4 i Reno 4 Pro pojawiły się w polskiej sprzedaży – znamy ceny, które mogą zdziwić niejednego ManiaKa. Przyjrzyjcie się specyfikacji i odpowiedzcie sobie na pytanie: czy telefony OPPO Reno 4 są warte zakupu?
Spis treści
Oj, OPPO. Ceny polskich wersji smartfonów Reno 4 okazały się nieprzyzwoicie wysokie, ale do ich specyfikacji trudno mieć większe zastrzeżenia – może poza procesorami, które w podanych kwotach powinny być po prostu lepsze.
Oto oficjalne ceny modeli Reno 4 w Polsce:
Smartfony znajdziecie najpierw w sklepie RTV EURO AGD, ale z czasem trafią one także do pozostałych platform. Dodatkowo, w dniach od 1 do 7 października Reno 4 Pro 5G będzie oferowany w zestawie przedsprzedażowym ze słuchawkami TWS OPPO Enco Free. Oferta obowiązywać będzie w sieciach retail oraz u operatorów sieci T-Mobile i Orange.
O ile wartość dwóch pierwszych wariantów jest godna zaakceptowania, tak cena Reno 4 Pro niejako woła o pomstę do nieba. Mamy bowiem do czynienia z następcą Reno 3 Pro, który kosztował sporo (2500 złotych) i był wyposażony w ten sam procesor Snapdragon 765G 5G.
Reno 4 Pro nie jest już remedium na drogie flagowce, ale superśredniakiem udającym sztandarowy smartfon – do tego jego cena jest tak wysoka, że możemy bez trudu kupić za nią konkurencyjny telefon z dużo mocniejszym Snapdragonem 865.
Tymczasem w nowym OPPO znalazł się średniopółkowy Snapdragon 765G z 5G.
Wydajność tego SoC nie pozostawia pola do narzekania, ale jego obecność w smartfonie za 3300 zł jest zabawna. Osłodą tego podzespołu jest pamięć 12 GB RAM i 256 GB flash.
Na froncie Reno 4 Pro znalazł się duży 6,5-calowy ekran AMOLED z odświeżaniem obrazu w 90 Hz. Rozdzielczość wyświetlacza jest bardzo dobra i wynosi Full HD+, a w jego konstrukcji znalazła się dziurka na kamerkę 32 MP.
Główne zaplecze fotograficzne znalazło się na tylnym panelu, umieszczone w charakterystycznej wysepce. Tworzy je:
Specyfikację dopełnia bateria o pojemności 4000 mAh z szybkim ładowaniem 65 W. Ogniwo mogłoby być ciut większe, ale do mocy uzupełniania energii nie mam żadnych zastrzeżeń.
W Reno 4 Pro znajdziesz jeszcze NFC, czytnik w ekranie, USB typu C, Bluetooth 5.1 i szkło Gorilla Glass 5. Obudowa jest częściowo odporna na wodę (IP54).
Cena Reno 4 jest dużo niższa, ale kryje w sobie kilka oszczędności: brak odświeżania 90 Hz, słabszy procesor Snapdragon 720G z grafiką Adreno 618 i mniej pamięci – telefon ma 8 GB RAM i 128 GB pamięci.
Na froncie Reno 4 zagościł niezły panel AMOLED o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości Full HD+. Tym razem ekran ma podwójną dziurkę na kamerkę 32 MP i sensor AON.
Oszczędności znalazły się także w aparacie, który występuje w konfiguracji bez optycznej stabilizacji:
W obudowie poszukacie także baterię 4015 mAh z ładowaniem 30 W, w ekranie czytnik linii papilarnych, a w pozostałej części arkusza danych znajdziecie również NFC.
Za wydajność kosztującego 1599 zł OPPO Reno 4 Lite odpowiada procesor MediaTek Helio P95 wspierany przez 8 GB RAM i 128 GB pamięci.
Szybkości podczas grania i pracy nie powinno zatem zabraknąć, podobnie jak energii, o którą dba bateria 4000 mAh z ładowaniem 18 W. Ogni
Reno 4 Lite posiada niemal te same aparaty co droższy Reno 4. Różnica tkwi w jednym z sensorów 2 MP, który nie służy do zdjęć makro, ale do tajemniczych ujęć vintage. Kamerka do selfie jest natomiast podwójna (16 MP + 2 MP).
Reno 4 Lite ma też:
Co sądzicie o cenach nowości OPPO?
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jeden z najciekawszych głośników do 500 złotych doczekał się w Polsce przyjaznej przeceny. Niejaki Soundcore…
Akcje promocyjne Black Friday od zawsze wzbudzały emocje. I prawidłowo, gdyż nie zawsze czarnopiątkowe "okazje"…
Ogromna awaria Cloudflare sparaliżowała tysiące stron i aplikacji. Początkowo podejrzewano potężny atak DDoS, ale rzeczywista…
Najważniejsze usługi zostaną tymczasowo wyłączone. Bank ING nie pozostawia złudzeń, że klienci, którzy odpowiednio się…
realme szykuje kolejną odsłonę swojej popularnej serii średniaków. Nowy realme 16 Pro może zadebiutować już…
Orange się nie zatrzymuje i oferuje naprawdę sporo przecenionych smartfonów z okazji Black Friday. Jednym…